– Dzięki Dominikowi Komadzie możemy prezentować dość niezwykłą pracę, posiadającą dwa przedstawienia na licu i odwrocie – mówi Tadeusz Zych, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega.
Na wystawie „Wlastimil Hofman – wyraz duszy” niespodziewanie znalazł się wizerunek św. ojca Maksymiliana Kolbego. – Dominik Komada, kierownik tarnobrzeskiej Delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, wiedząc o przygotowywanej przez nasze muzeum ekspozycji obrazów Hofmana, poinformował, że na plebanii w Gawłuszowicach znajduje się jedna z jego prac. Dzięki niemu oraz życzliwości księdza proboszcza Witolda Szczura mamy możliwość pokazania publiczności nieznanego powszechnie dzieła malarza. Jest ono niezwykłe, bo nieoczekiwanie, ku wielkiemu zdumieniu, okazało się, iż na odwrocie znajduje się piękny szkic przedstawiający konia – wyjaśnia Tadeusz Zych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.