W Rudniku nad Sanem osoby głuchonieme i słabo słyszące uczciły swojego patrona św. Filipa Smaldone
Na zakończenie wspólnej modlitwy przemówiła siostra Gianfranca Petruzzella z Zgromadzenia Sióstr Salezjanek Świętych Serc.
- Nasz założyciel przekazał w swoim duchowym testamencie, jak podchodzić do człowieka głuchego, jak go uczyć, opiekować się nim, prowadzić go, aby w pełni mógł poczuć się człowiekiem. Kochani głuchoniemi, od dziś dołączacie do wielkiej rodziny św. Filipa Smaldone, łącząc się ze wspólnotami z wielu krajów, gdzie posługują nasze siostry. W dniu kanonizacji św. Filipa Smaldone, 18 października 2006 r., papież Benedykt XVI mówił do nas tak: „Kiedy znajdziecie się przed osobą głuchą, musicie uklęknąć, jakbyście były przed Najświętszym Sakramentem”. Każdego dnia staramy się tak czynić, służąc i wspierając osoby niesłyszące – mówiła siostra Gianfranca Petruzzella.
Po Mszy św., osoby głuchonieme kontynuowały świętowanie na agapie i spotkaniu z długoletnim duszpasterzem ks. infułatem Czesławem Walą.
- Obecnie na terenie diecezji mamy pięć ośrodków, gdzie prowadzone jest duszpasterstwo głuchoniemych. Są to: Janów Lubelski, Sandomierz, Stalowa Wola, Ostrowiec Świętokrzyski i Tarnobrzeg. Podczas niedzielnych spotkań odprawiana jest Msza św. w języku migowym, a księża posługują także w sakramencie pokuty. Do tych ośrodków dojeżdżają osoby głuchonieme z pobliskich miejscowości. Ponadto jako duszpasterze pomagamy im w przygotowaniu się do sakramentów świętych oraz w różnych sprawach życiowych. W diecezjalnym duszpasterstwie osób głuchoniemych posługuje obecnie 5 kapłanów, a w tym roku do tego grona dołącza dwóch neoprezbiterów – poinformował ks. Stanisław Gurba, diecezjalny duszpasterz głuchoniemych.