O tym, że przyjaciół poznaje się w biedzie, doskonale wie pani Małgosia.
W sobotnie popołudnie tarnobrzeski plac Bartosza Głowackiego rozbrzmiewał muzyką, „rykiem” odpalanych motocykli. Roznosił się też zapach gotowanego bigosu. A pomiędzy grupkami ludzi przemieszczała się drobna postać uśmiechniętej kobiety wspierającej się na kuli... Małgosia Wójcikowska. Niby choroby zwyrodnieniowej nie widać, jednak ból towarzyszy jej przy każdym ruchu. W ciągu roku Małgosia Wójcikowska przeszła dwie operacje wszczepienia endoprotez biodrowych, a teraz wymaga intensywnej rehabilitacji. Dlatego przyjaciele, znajomi i ludzie, którym los drugiego człowieka nie jest obojętny zorganizowali wielki koncert charytatywny, by zebrać fundusze na dalszą rehabilitację, by mogła dosłownie i w przenośni stanąć na nogi.
- To są moi przyjaciele, ludzie, którzy są zawsze obok mnie, w każdej chwili i sytuacji. Po rehabilitacji bardzo schudłam - śmieje się pani Małgosia - o czym przestrzegał mnie rehabilitant, mówiąc, że będzie potrzebna nowa garderoba. I tu też pomogły koleżanki, po prostu zrobiły wietrzenie szaf i wyglądam, jak wyglądam - dodaje z uśmiechem.
- Nie znam osobiście Małgosi - mówi pan Robert - ale znam jedną z organizatorek imprezy, więc pomogłem. Coś tam dałem, poprzewoziłem - dodaje. - Jak trzeba pomóc, to czemu nie.
Organizatorzy koncertu zadbali o wszystkich i o wszystko. Dla najmłodszych Justyna Panek zorganizowała wiele atrakcyjnych zabaw. Między innymi gry zręcznościowe, naukę tańca, konkursy. Starsi mieli możliwość za symboliczną kwotę przejechać się konno lub motocyklem, posmakować znakomitych ciast czy warzonego od wczesnych godzin południowych bigosu albo kupić np. glinianego anioła. Przeprowadzone zostały też licytacje wielu podarowanych na ten cel przedmiotów i voucherów. Licytowano między innymi prace plastyczne słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, koszyki z papierowej wikliny, kurs prawa jazdy, talony do znanych tarnobrzeskich restauracji czy salonów kosmetycznych. Jako że impreza przebiegała pod hasłem „Gramy dla Gosi”, nie mogło zabraknąć występów muzycznych. Na scenie wystąpiły zespoły Deluxe Band i The Human Trip z Mielca.
Podczas trwania akcji na rynku udało się zebrać ponad 3 tys. zł. Trwa jednak nadal aukcja internetowa, na której wystawione są do licytacji podarowane przedmioty.