Prawie milion złotych kosztowały dwie maszyny do paczkowania mlecznych wyrobów, które zakupiła Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Stalowej Woli.
Około połowa tej sumy to dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej. To był dobry akcent przed Światowym Dniem Mleka, który będziemy obchodzić w najbliższy piątek.
- Zakup tych maszyn to pierwszy etap na drodze do modernizacji zakładu. Nowe opakowania są bardziej sterylne, a samo urządzenie dużo bardziej wydajne i bardziej bezpieczne niż poprzednie - powiedział Sławomir Czwal, prezes OSP Stalowa Wola.
Wyroby OSP Stalowa Wola są popularne wśród konsumentów, ponieważ są produkowane w tradycyjny sposób, to znaczy z wykorzystaniem zakwasów. - Jesteśmy chyba jedni w Polsce, którzy to robią - dodał prezes.
Mleko
Władze spółdzielni opowiedziały o modernizacji zakładu
Andrzej Capiga /Foto Gość
Trzy produkty, czyli ser, śmietana i masło lasowiackie, są wpisane na listę produktów tradycyjnych, co oznacza, że są produkowane co najmniej od 25 lat w nie zmienionej recepturze.
Miesięcznie spółdzielnia przerabia około 600 tys. litrów mleka, które pochodzi od rolników z okolicznych powiatów. Część kupowana jest na wolnym rynku.