Jeszcze przez miesiąc rolnicy będą mogli składać wnioski o dopłaty bezpośrednie i obszarowe.
Ostatnie dni były bardzo pracowite nie tylko dla rolników, ale i dla pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w związku z upływem terminu składania wniosków o przyznanie dopłat rolniczych.
– Chciałbym poinformować, że wczoraj Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztof Jurgiel podpisał krajowe rozporządzenie przedłużające termin składania wniosków do 15 czerwca. Decyzja ta oparta jest na rozporządzeniu Komisji Europejskiej upoważniającej państwa członkowskie UE do przedłużenia w 2018 r. terminu składania wniosków o rolniczce dopłaty. Jest to duże udogodnienie dla rolników, którzy jeszcze nie złożyli takich wniosków i szansa dla nich by otrzymać takie płatności – poinformował Waldemar Maruszczak, kierownik Biura Powiatowego ARiMR w Sandomierzu.
Jak podkreśla co roku terminem nieprzekraczalnym składania takich wniosków był dzień 15 maja, w tym roku rolnicy jeszcze mają 30 dni na dopełnienie formalności.
– W dniu wczorajszym w sandomierskim biurze przyjęliśmy ponad 400 wniosków, nasi pracownicy na siedmiu stanowiskach pełnili dyżury służąc poradą rolnikom w wypełnieniu wniosków. Oczywiście z roku na rok coraz więcej rolników składa takie wnioski droga elektroniczną, jednak jeszcze duże grono osób wybiera drogę składania wniosków osobiście w biurach ARiMR. W naszym rejonie, ze względu na duże obszary sadów, wielu rolników składało do 14 marca oświadczenie o braku zmian we wniosku w porównaniu do ubiegłego roku, gdyż w ich gospodarstwa nie zmienił się typ uprawy. Na dzień dzisiejszy szacujemy, że jeszcze około tysiąca rolników zwleka ze złożeniem odpowiednich wniosków – dodaje.
Rok temu w Powiecie Sandomierskim ponad 8, 5 tys. rolników ubiegało się o dopłaty bezpośrednie i obszarowe.
– Zachęcam rolników by nie zwlekali ze składaniem wniosków. Przedłużony termin jest szansą dla tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. Nasi pracownicy są do dyspozycji i gotowi pomóc w razie napotkanych trudności w wypełnianiu przewidzianych dokumentów – podsumował Waldemar Maruszczak.