W konkursie uczestniczyło 10 osób. Tym razem wzięły one udział w publicznym czytaniu dzieł Melchiora Wańkowicza.

- Po I etapie konkursu, czyli przesłuchaniach konkursowych, które przeprowadzono 27 marca, przez cały kwiecień finaliści, 7 osób, uczestniczyli w próbach głośnego czytania. Teraz przed nimi finał i zmierzenie się ze „Szczenięcymi latami” Melchiora Wańkowicza - powiedział Tomasz Gotkowski z MBP w Stalowej Woli.

- Jestem bardzo zestresowana. Mam ważną rolę - narratora. „Szczenięce lata” czyta się dość trudno, chociaż sam język jest normalny, bliski nam. Fajny czas i stroje, ale życie było chyba wtedy ciężkie - mówi Danuta Socha, jedna z uczestniczek czytania.

I to właśnie Danuta Socha została Mistrzem Pięknego Czytania. Otrzymała nagrodę w wysokości 1000 złotych.

Za przygotowanie uczestników konkursowych zmagań odpowiadała Maria Bembenek, opiekunka i reżyser Teatru „Blagier” ze Spółdzielczego Domu Kultury w Stalowej Woli.

Przypomnijmy, że dwa lata temu w MBP czytano „Chłopów” Reymonta, a w ubiegłym „Spaghetti i miecz” Tadeusza Różewicza.