- Władza, panowanie jest służbą, a nie rozkazywaniem - mówił ks. Jan Zając.
W Tarnobrzegu uroczyste obchody święta Najświętszej Panny Maryi Królowej Polski oraz rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja rozpoczęły się tradycyjnie Mszą św. w sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej, sprawowanej przez proboszczów i kapłanów z tarnobrzeskich parafii z udziałem władz samorządowych oraz mieszkańców miasta. Eucharystii przewodniczył o. Marek Grzelczak OP, przeor tarnobrzeskiego klasztoru ojców dominikanów, a homilię wygłosił ks. Jan Zając, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego.
- Nasz naród od zarania dziejów obrał sobie Maryję za Matkę i Królową. Już Jan Długosz użył określenia „Królowa nasza”, a w XVI wieku Grzegorz z Sambora sławił Maryję jako Królową Polski i Polaków. Wyrazem podkreślenia tej królewskiej godności Matki Bożej były i są koronacje Jej obrazów. W diecezji sandomierskiej ukoronowano dotychczas pięć wizerunków Maryi, w tym obraz Matki Bożej Dzikowskiej, przy którym dzisiaj się gromadzimy, a który jest nam bliski i kochany. Nazywamy Maryję Królową, nakładamy koronę na Jej cudowne obrazy, bo widzimy w Niej potężną opiekunkę naszych sumień, strażniczkę dobrego czynu, królową spraw codziennych, natchnienie w stanowieniu praw podobnych mądrością do Konstytucji 3 Maja. Musimy jednak pamiętać, że istotą królowania Maryi jest służba. Władza, królowanie jest bowiem służbą, a nie rozkazywaniem. I w tym roku, kiedy obchodzimy setną rocznicę odzyskania niepodległości, szczególnie chcemy Jej, jako naszej Królowej, podziękować za to, że nigdy nas nie opuściła. Za to, że w najtrudniejszych momentach, chwilach dziejowych mieliśmy światło gromadzące nas, którym była Maryja. Chcemy Jej podziękować za wyzwolenie z jarzma niewoli narzuconego przez trzech zaborców i uratowanie przed kolejnymi zagrożeniami, jakie niósł ze sobą XX wiek - mówił w homilii ks. Jan Zając.
Po zakończeniu Mszy św. poczty sztandarowe, delegacje urzędów, instytucji, stowarzyszeń oraz wierni zgromadzeni w świątyni przemaszerowali pod pomnik Bartosza Głowackiego, gdzie odbyła się druga część uroczystości. Po odśpiewaniu "Mazurka Dąbrowskiego" głos zabrał pełniący obowiązki prezydenta Tarnobrzega Kamil Kalinka. W swoim przemówieniu, podkreślając wagę wydarzeń sprzed 227 lat oraz oddanie się narodu polskiego pod opiekę Najświętszej Marii Panny, powiedział: - Mimo iż Konstytucja 3 Maja przestała obowiązywać w kilkanaście miesięcy od jej przyjęcia, to sam fakt jej uchwalenia stał się dla Polaków powodem do pokrzepienia, wzmocnienia i narodowej dumy. Wiele pokoleń, w tym także i nasze, stawia jej powstanie jako wzór myślenia i odpowiedzialności za państwo i społeczeństwo. Dlatego w hołdzie dla dziedzictwa Konstytucji 3 Maja, z szacunku dla patriotycznych czynów, przodków i współcześnie nam żyjących bohaterów, niezależnie od różnic, pracujmy dla dobra naszej ojczyzny.
W tym roku oprawę artystyczną uroczystości przygotowali, pod kierunkiem Barbary Sabat, uczniowie klas pierwszych i drugich Zespołu Szkół im. ks. Stanisława Staszica w Tarnobrzegu. W programie wykorzystano między innymi utwory Marii Konopnickiej. Uroczystość na placu Bartosza Głowackiego zakończono złożeniem kwiatów pod pomnikiem bohatera spod Racławic. Jako pierwsi wieńce złożyli przedstawiciele środowisk kombatanckich, następnie władz miasta i powiatu, instytucji oraz organizacji pozarządowych. Wartę honorową wystawili tarnobrzescy harcerze oraz żołnierze z Sandomierskiego Batalionu Radiotechnicznego. Następnie zebrani przeszli na plac Antoniego Surowieckiego, gdzie złożono kwiaty przed popiersiami majora Hieronima Dekutowskiego i Juliusza Tarnowskiego.