- To był wspaniały czas modlitwy. Byliśmy razem, skupieni, rozmodleni, napełnieni mocą obecności Chrystusa. Ten czas pozostanie w mojej pamięci - mówił Paweł z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Popołudnie i wieczór drugiego dnia jubileuszowego spotkania młodzi spędzili w Zawichoście. W przyklasztornych ogrodach organizatorzy zapewnili moc atrakcji, ale także nie zabrakło chwil modlitwy i czasu na budowanie wspólnoty.
Spotkanie rozpoczęła wspólna modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia. Następnie ruszył krąg radości prowadzony przez wodzirejów z Oazy i KSM-u. Zawichost aż zatrząsł się od entuzjazmu młodych, którzy bez znaku zmęczenia śpiewali, bawili się i tańczyli. Wszystkich zaskoczył pełen dynamizmu koncert zespołu „Wyrwani z niewoli”, którzy swój występ muzyczny przeplatali osobistym świadectwem.
Przez całe popołudnie w kościele parafialnym młodzi mogli skorzystać z sakramentu pokuty oraz działała „Mobilna poradnia dla młodzieży”, w której młodzi mogli porozmawiać o swoich życiowych rozterkach, a także o rozwiązywaniu niełatwych codziennych problemów.
W wieczorny klimat modlitwy, świadectwa i uwielbienia Boga wprowadził zespół „NiemaGotu”, który także poprowadził Wieczór uwielbienia. Po kilku utworach na scenę wniesiono monstrancję z Najświętszym Sakramentem, przed którym młodzi obejmowali modlitwą siebie samych, swoich bliskich i tych, którzy pogubili drogi życia. – Był to wspaniały czas modlitwy. Przejął mnie klimat tego wieczoru. Po raz pierwszy widziałem tylu młodych ludzi na modlitwie. To daje do myślenia i zachęca do solidnej codziennej modlitwy – podkreślał Krzysztof ze Stalowej Woli.
Czas adoracji zakończyło błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.