W wodzie i w śnieżycy

To były zawody dla prawdziwych mocarzy. Pięćdziesięciu dwóch zawodników, w tym jedenaście kobiet, zmagało się w trzech konkurencjach, nie zważając na mróz i padający śnieg.

ks. Tomasz Lis

|

Gość Sandomierski 10/2018

dodane 08.03.2018 00:00
0

Tym razem pogoda sprzyjała nazwie zawodów. To był prawdziwie zimowy triathlon. Ponad 50 odważnych specjalistów w pływaniu, jeździe na rowerze i bieganiu walczyło po raz jedenasty o triathlonowe mistrzostwo w Sandomierzu. Pomysłodawcą i głównym organizatorem imprezy jest Jacek Łabudzki, sandomierski ambasador sportu i utytułowany biegacz, a na co dzień sandomierski lekarz pediatra.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY