– W czasie mrozów do naszego domu zgłasza się więcej osób, szukając schronienia. Miejsce znajdziemy dla każdego. Warunki lokalowe schroniska są zbliżone do domowych – informuje ks. Marek Walczak.
Ostre mrozy sprawiły, że wiele osób bezdomnych szuka schronienia, by przetrwać niskie temperatury. Jednak część z nich nie ma odwagi zgłosić się do schroniska lub nie wie o jego istnieniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.