Konferencja odbyła się w auli Politechniki Rzeszowskiej w Stalowej Woli. Zainteresowani rozwojem swoich firm biznesmeni dowiedzieli się od ekspertów między innymi o różnych formach wsparcia dla firm z Programu Polska Wschodnia, Regionalnego Programu Województwa Podkarpackiego czy Programu Inteligentny Rozwój .

- Chcemy spotykać się z przedstawicielami biznesu zwłaszcza w mniejszych i średnich miastach i przedstawiać naszą bogatą ofertę. W Stalowej Woli, Tarnobrzegu czy Sandomierzu działa wiele drobnych firm, które dobrze sobie radzą nie tylko na rynkach krajowych, ale i zagranicznych. Zależy nam szczególnie na ekspansji w Afryce, Azji i obu Amerykach - powiedział Adam Hamryszczak.

Wiceminister ds. inwestycji i rozwoju zapewnił, iż do rozdania jest 6,5 mld złotych z programów operacyjnych Inteligentny Rozwój i Polska Wschodnia.

Konferencja „Innowacyjna firma. Wsparcie dla przedsiębiorców z Funduszy Europejskich” odbyła się w ramach II Stalowowolskiego Śniadania Biznesowego.

- W Stalowej Woli jest zarejestrowanych ponad 6 tysięcy firm. To spotkanie to okazja, by przedstawić im oferty finansowego wsparcia. Oferty te zaprezentują przedstawiciele wszystkich możliwych instytucji i agencji, które zajmują się wsparciem biznesu. Pokazuje ono też siłę miasta, jeżeli chodzi o rozwój przemysłu i przedsiębiorczości. Dzisiejsze spotkanie jest szczególnie dedykowane innowacyjnej branży - podkreślił Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

W biznesowym śniadaniu uczestniczyli przedstawiciele zarówno większych, jak i mniejszych firm. Był wśród nich Jacek Janas, prezes Elektrociepłowni „Stalowa Wola”.

- Do tej pory nie korzystaliśmy z unijnych funduszy. Elektrociepłownia ma ogromny wpływ na funkcjonowanie miasta, musi więc myśleć przyszłościowo, jak pozyskiwać pieniądze na zapewnienie Stalowej Woli ogrzewania. Moglibyśmy je na przykład przeznaczyć na finansowanie technologii zapewniających emisję czystego powietrza - dodał prezes Janas.

Tadeusz Proszowski z firmy „Mista” uważa, iż polscy przedsiębiorcy z reguły nie mają pieniędzy w nadmiarze. Fundusze unijne są więc dużym dla nich wsparciem, zwłaszcza przy zakupie maszyn i urządzeń.

- Obecnie moja firma realizuje projekt z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Będzie to najnowocześniejsza na świecie drogowa równiarka. Na projekt, który będzie gotowy pod koniec czerwca, otrzymaliśmy 60 proc. dofinansowania - zapewnił Tadeusz Proszowski.