W Sandomierzu rozpoczął się dwudniowy 47. Ogólnopolski Zjazd Przewodników Świętokrzyskich.
- To spotkanie to promocja naszego regionu, jego piękna, walorów i wspaniałej historii. Chcemy pokazać innym, że w Świętokrzyskie warto przyjeżdżać, poznawać go i za każdym razem odkrywać coś nowego. Podczas tego spotkania gościmy osoby niemal z całej Polski, które mimo, że mieszkają w innych rejonach, zachwycili się Ziemią Świętokrzyską - mówiła Elżbieta Kulita, prezes Koła Przewodników PTTK w Sandomierzu.
Za miejsce tegorocznego spotkania Przewodników Świętokrzyskich obrano Sandomierz. Łączy się to z 100. rocznicą odzyskania Niepodległości i postaciami wielu legionistów, którzy pochodzili z tej ziemi oraz 200-leciem utworzenia Diecezji Sandomierskiej.
Pierwszy dzień zjazdu odbył się w Domu Katolickim i przebiegał pod znakiem spotkania z przybyłymi gośćmi, wręczeniem odznak Przewodnika Świętokrzyskiego oraz sesją szkoleniową.
Na spotkaniu obecny był bp Krzysztof Nitkiewicz, przedstawiciele władz miasta z burmistrzem Markiem Bronkowskim, przedstawiciele Świętokrzyskiej Organizacji Turystycznej oraz przewodnicy zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Turystyczno-Krajoznawczym, którzy przybyli do Sandomierza z rodzinami. Spotkanie otworzył Marek Juszczyk, prezes oddziału PTTK w Sandomierzu.
Bp Nitkiewicz zwracając się do przewodników, przywołał okres studiów i pracy w Rzymie, kiedy w wolnym czasie oprowadzał pielgrzymów po Wiecznym Mieście. Nawiązując do przypadającego 3 lutego liturgicznego wspomnienia św. Błażeja, opowiedział również o rzymskim kościele pod wezwaniem tego męczennika, gdzie pełnił funkcję rektora.
- W tym kościele wybudowanym na ruinach starożytnej świątyni Neptuna, tuż obok Tybru, także pełniłem czasami funkcję przewodnika. Widziałem i nadal to obserwuję w Sandomierzu, że chociaż ludzie szukają tego, co funkcjonalne, użyteczne i tanie, odczuwają jednocześnie pragnienie czegoś więcej. Szukają prawdziwego piękna. Jak ewangeliczna Samarytanka, która przyszła po wodę do studni, a po rozmowie z Chrystusem zrozumiała, że potrzebuje czegoś więcej, niż tylko zwykłej wody, żeby zgasić pragnienie. Tę scenę przedstawia wspaniale jeden z fresków bizantyjskich w naszej katedrze. Dlatego ludzie szukają prawdziwego piękna. Święty Tomasz z Akwinu łączył je z dobrem i prawdą, których źródłem jest Bóg. Myślę, że do tego obszaru przynależą wspaniałe świątynie i pałace, arcydzieła malarstwa i rzeźby, cuda przyrody. Stąd nie można postrzegać misji przewodnika turystycznego tylko w kategoriach usługi. Wiem, że czasami musicie opowiedzieć jakąś dykteryjkę, zażartować, ale trzeba pilnować poziomu oraz rzetelności i jakości przekazu. Jest to szczególnie ważne w dobie tzw. kultury masowej. Ona serwuje tanią rozrywkę, co nie przyczynia się do wzrostu człowieczeństwa, nie owocuje pogłębieniem wiary, ani zdrowym patriotyzmem. Człowiek potrzebuje prawdziwego piękna - powiedział biskup.
Następnie o znaczącej roli przewodników dla turystyki i promowania regionu mówili zaproszeni goście.
Podczas spotkania wręczono jedenastu osobom odznakę „Przewodnik Świętokrzyski”.
- Są to osoby które przeszły kilkumiesięczny kurs i pozytywnie zdały egzamin z wiedzy o naszym regionie. Wręczenie tzw. „blach” jest momentem przyjęcia ich do grona Przewodników Świętokrzyskich i uprawnia do prowadzenia wycieczek po Ziemi Świętokrzyskiej - dodała Elżbieta Kulita.
Następnie podczas sesji szkoleniowej przybyli przewodnicy mogli wysłuchać referatu o 200. letniej historii Diecezji Sandomierskiej, który wygłosił ks. Andrzej Rusak, dyrektor Muzeum Diecezjalnego, poznać ciekawostki z historii panien Benedyktynek sandomierskich podczas wystąpienia dr hab. Anny Szylar w wykładzie pt.: „Smaki i smaczki z życia codziennego benedyktynek sandomierskich” czy też dowiedzieć się o historii obecności Legionów w Sandomierzu podczas wykładu Marka Lisa pt.: „100-lecie odzyskania niepodległości - Legiony w Sandomierzu”.
Popołudniu przewodnicy wyruszyli na zwiedzanie najciekawszych miejsc w Sandomierzu.
Kolejnego dnia przewidziano wycieczkę szlakiem winiarskim i jabłkowym na trasie Sandomierz, Koprzywnica, Klimontów, Góry Wysokie i Dwikozy.
- Nasza kraina świętokrzyska jest wyjątkowa, mająca wspaniałą historię i miejsca niepowtarzalne nie tylko w skali kraju, ale także całego świata. Dlatego możemy poszczycić między innymi szlakiem archeologiczno-geologiczny, gdzie można poznać niemal całe dzieje ziemi w jednym miejscu, to Góry Pieprzowe, gdzie stąpamy po znakach sprzed kilkuset milionów lat, to Wisła, jako rzeka symbol, który łączy nas Polaków. Nie można zapomnieć o wspaniałych pomnikach wiary, które związane są z historią Diecezji Sandomierskiej czy historii związanej z odzyskaniem Niepodległości i postaciach pierwszych legionistów, którzy byli synami tej ziemi. To sprawia, że w ostatnich latach zaobserwowaliśmy duże i wciąż rosnące zainteresowanie turystów naszą Ziemią Świętokrzyską - dodał Marek Juszczyk.