Diecezjalne dziękczynienie za posługę osób konsekrowanych w 200-letniej historii diecezji.
W ramach obchodów 200. rocznicy utworzenia diecezji sandomierskiej w wigilię święta Ofiarowania Pańskiego w sanktuarium na Świętym Krzyżu obchodzono Jubileusz Osób Konsekrowanych. Podczas wspólnego spotkania dziękowano Bogu za posługę sióstr, braci i kapłanów zakonnych w ciągu dwóch wieków istnienia diecezji oraz modlono się o dar świętości życia osób konsekrowanych i liczne powołania zakonne.
Na wspólną modlitwę przybyli siostry, bracia i ojcowie ze wspólnot zakonnych znajdujących się w diecezji. W jubileuszowym spotkaniu wzięli udział bp Krzysztof Nitkiewicz oraz zaproszony gość, biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej Jacek Kiciński CMF, który pełni funkcję przewodniczącego Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego przy Konferencji Episkopatu Polski.
Spotkanie rozpoczęła wspólna modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz osobista adoracji relikwii Drzewa Krzyża Świętego.
Następnie Mszy św., podczas której dziękowano Bogu za dar posługi osób konsekrowanych, przewodniczył bp Jacek Kiciński wraz z bp. K. Nitkiewiczem oraz ojcami i kapłanami zakonnymi.
Witając przybyłych na jubileuszowe świętowanie, biskup Nitkiewicz podkreślił duchowy wkład osób zakonnych w historię diecezji. – Ofiarowanie Chrystusa w świątyni jerozolimskiej jest zapowiedzią Jego najświętszej ofiary na krzyżu. Ukazuje drogę, jaką mamy podążać, każdy zgodnie z własnym powołaniem i charyzmatem. Profesja zakonna stanowi szczególną ofiarę z samego siebie. Ofiarę złożoną Bogu, którą zostaje obdarowany Kościół. Jest ona darem dla tych, którzy ją składają i dla całej wspólnoty wierzących. Uświadamiamy to sobie szczególnie w roku 200-lecia diecezji sandomierskiej, tym bardziej, że wśród jej biskupów znajdujemy również zakonników, a córki i synowie różnych zgromadzeń byli i są nadal wielkim bogactwem Kościoła sandomierskiego. Zrodził on skądinąd wiele powołań zakonnych. Ta wymiana darów trwa nadal, urzeczywistnia się w różnych formach i przy okazji każdego spotkania. Chcemy za nią dziękować podczas tego szczególnego, jubileuszowego spotkania, które ma miejsce w wigilię święta Ofiarowania Pańskiego. Ono jest „spotkaniem Pańskim”, jak mówią chrześcijanie tradycji bizantyjskiej, oraz spotkaniem sióstr i braci. Przeżywajmy je w duchu wiary i wzajemnej miłości. „Chodźcie, pójdźmy i my na spotkanie Chrystusa z pieśniami natchnionymi przez Boga, i przyjmijmy tego, w którym Symeon zobaczył zbawienie. On jest tym, którego zapowiada Dawid, tym, który mówił przez proroków, tym który wcielił się dla nas i który mówi przez Prawo. Adorujmy Go” (św. patriarcha German) – mówił bp K. Nitkiewicz na początku Mszy św.
Podczas homilii bp Jacek Kiciński przypomniał trzy cele Dnia Życia Konsekrowanego: uwielbienie Boga za dar życia zakonnego, przypomnienie o tym, że osoby konsekrowane są znakami obecności Boga na ziemi, oraz refleksja samych osób zakonnych nad ich życiem powołaniem i tożsamością. Odwołując się do słów Ewangelii, biskup Kiciński przypomniał, że zadaniem osób konsekrowanych jest kontynuować misję apostołów. – Zostaliśmy wybrani i zaproszeni po to, by głosić Dobrą Nowinę w XXI wieku. Jako osoby powołane i konsekrowane musimy pamiętać o tym, że jeśli Bóg kogoś wybiera, powołuje i posyła, to podobnie jak apostołów wyposaża w to, co niezbędne do realizacji misji. Zawsze pamiętajmy, że jeśli Bóg kogoś powołuje, to go na drogę pakuje. Dlatego Jezus mówi: "Nie bierzcie nic na drogę. Zaufajcie i uwierzcie, że Ja zatroszczę się o was" – podkreślał bp J. Kiciński.
– Wielkie dzieła w Kościele rodziły się i rodzą w prostocie i małości, ale za to w wiernej miłości. Mówią o tym wyrazie początki niemal wszystkich wspólnot zakonnych. Życie konsekrowane, jako dar Ducha Świętego dla Kościoła, jest po to, by ewangelizować, niezależnie od chryzmatu i sposobu życia. Każda wspólnota życia konsekrowanego, każde powołanie jest po to, aby ewangelizować. To przeznaczenie do ewangelizacji w każdym czasie i w każdym wieku zapewniało, że osoby konsekrowane miały środki do życia. Dziś jesteśmy świadkami pewnego przestawienia. Dziś wiele osób zakonnych i wspólnot zastanawia się najpierw nad tym, skąd weźmiemy środki, aby przeżyć, a później ewangelizować. Najpierw ewangelizacja, a później przeżycie. Bóg się zatroszczy! Bóg posyła nas do głoszenia. Idźcie i nauczajcie, a nie siedźcie i czekajcie! Mamy wzywać do nawrócenia i zmiany życia. Mamy iść do ludzi chorych i ubogich, bez obawy o to, że "ubrudzimy się" ludzkim cierpieniem i odrzuceniem. Jesteśmy po to, by być znakiem obecności Boga tu, na ziemi. A znak musi być widoczny, czytelny i stać we właściwym miejscu – podkreślał bp Kiciński.
Po homilii zgromadzone osoby konsekrowane odnowiły swoje śluby i przyrzeczenia zakonne i na ręce biskupa złożyły zapalone świece – znak swojego oddania Bogu i gotowości służenia wspólnocie Kościoła.
Po zakończeniu Eucharystii wspólne świętowanie przedłużyła agapa.
Obecność zakonów w diecezji sandomierskiej wiąże się z przybyciem na początku XI w. ojców benedyktynów do opactwa założonego przez Bolesława Chrobrego na górze Łysiec. Mnisi mieli wspomóc rozwój administracji parafialnej oraz prowadzić poza życiem monastycznym misję ewangelizacyjną. Do Sandomierza jako pierwsi przybyli ojcowie dominikanie oraz mniszki klaryski, które swój klasztor założyły w Zawichoście.
W momencie utworzenia diecezji sandomierskiej, w 1818 r., na jej terenie znajdowało się tylko kilka wspólnot zakonnych, w tym siostry benedyktynki w Sandomierzu. Rozwój życia zakonnego ograniczany był wówczas przez władze zaborcze, które zbaraniały przyjmowania nowych członków do wspólnot zakonnych. Od początku sandomierscy ordynariusze dokładali starań, aby w diecezji powstawały nowe wspólnoty zakonne i tak bp Adam Prosper Burzyński, zaraz po objęciu diecezji, sprowadził do Sandomierza siostry szarytki, które miały zająć się posługą wobec chorych i ubogich.
Obecnie w diecezji posługuje 340 sióstr zakonnych z 19 zgromadzeń, które zamieszkują w 50 domach zakonnych. Posługę duszpasterską podejmuje także 70 zakonników z 9 zgromadzeń zakonnych, prowadzących 12 domów w diecezji sandomierskiej. Od kilku lat życie według rad ewangelicznych realizują w diecezji trzy dziewice i jedna wdowa konsekrowana.