Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Stalowej Woli otrzymała średni samochód ratowniczo-gaśniczy MAN. 800 tys. złotych na jego zakup przeznaczyli miejscowi radni.
Licząca obecnie 97 druhów jednostka nie miała do tej pory ratowniczo-gaśniczego pojazdu.
- Pojazd jest nowoczesny i zaopatrzony w wodę, 3 tysiące litrów. Można będzie go używać nie tylko w mieście, ale też podczas akcji na bezdrożach czy przy pożarach lasu - powiedział jego dumny kierowca Mariusz Wędrychowski.
Stalowowolska jednostka OSP specjalizuje się w ratownictwie wodnym.
- Działamy więc zarówno na wodzie, jaki i lodzie. Mamy ku temu odpowiednie wyposażenie w postaci łodzi, pontonów i sani lodowych - dodała druhna Marta Górecka.
Przekazanie auta odbyło się w obecności podkarpackiego komendanta wojewódzkiego PSP str. brygadiera Andrzeja Babca oraz przedstawicieli władz samorządowych powiatu i miasta.
Strażacy ochotnicy ze Stalowej Woli pochwalili się nie tylko nowym ratowniczo-gaśniczym pojazdem, ale też nową siedzibą po kapitalnym remoncie, na co zwrócił uwagę prezes jednostki Mariusz Janeczko.