Chcą uczcić Niepodległą

Z inicjatywą spotkania reprezentantów stowarzyszeń, towarzystw, fundacji działających w powiatach tarnobrzeskim, sandomierskim i stalowowolskim wyszedł Krzysztof Pitra, wicestarosta tarnobrzeski i jednocześnie społecznik.

- Chcemy jako organizacje pozarządowe uczcić tak doniosłą i ważną dla naszego kraju rocznicę, jaką jest odzyskanie niepodległości po 123 latach zaborczej niewoli - mówi Krzysztof Pitra. - Dzisiaj obok prezentacji logo naszego wspólnego przedsięwzięcia „NGO dla Niepodległej”, rozmawiamy głównie o zarysie przedsięwzięć związanych z obchodami i zsynchronizowaniu ich kalendarza. Naszym zamiarem nie jest tworzenie jednego, spójnego programu wydarzeń, ale świętowanie, rozciągnięte na cały rok, poprzez prezentację działań poszczególnych organizacji, a co za tym ich promocję. Wszystkie te inicjatywy pragniemy podpiąć pod wspomniane logo.

  Koszulka z logo Marta Woynarowska /Foto Gość Jak zapowiada Krzysztof Pitra, powstanie także specjalna strona internetowa „NGO dla Niepodległej” przybliżająca ideę inicjatywy i jednocześnie informująca o organizowanych wydarzeniach.

- Nie ukrywam, że część działań będzie oscylowała wokół Wisły. Ubiegły rok poświęcony naszej królowej rzek, tak mocno nas rozkręcił m.in. za sprawą programu „Nakręceni Wisłą”, że chcemy jeszcze szerzej promować jej walory - wyjaśnia K. Pitra. - Zamierzamy wystosować do odpowiednich instytucji pisma z zapytaniami, czy można, a jeśli tak to gdzie budować slipy, jakieś miejsca przystankowe dla osób uprawiających kajakarstwo po Wiśle. Chodzi nam o to, by rzeka zaczęła żyć, byśmy ponownie po latach odwrócenia się do niej tyłem, zauważyli ją i docenili jej rolę. Stąd finalnie obchody pragniemy zakończyć spływem na trasie Sandomierz - Baranów Sandomierski - Sandomierz, zatrzymując się po drodze w Tarnobrzegu.

  Uczestnicy spotkania Marta Woynarowska /Foto Gość

Stanisław Baska z Fundacji SMK, uczestniczący w spotkaniu, przyłączając się do słów wicestarosty, podkreślił ponadto historyczną rolę Wisły.

- Mój pradziadek Wawrzyniec Korona przewoził przez rzekę nielegalnie mieszkańców obu sąsiadujących zaborów - rosyjskiego i austriackiego. Wisła bowiem stanowiła naturalną granicę pomiędzy nimi. Pradziadek za swoją działalność po I wojnie został uhonorowany nawet medalem. Niestety rzeka nadal dzieli i to pod różnymi względami. Aby powoli zacierać istniejące różnice i jednocześnie uczcić odzyskaną w 1918 r. wolność postanowiliśmy rozpisać konkurs „100 lat Niepodległej. Historia, ludzie, przyszłość” - mówi Stanisław Baska. - Nie chcemy świętować podczas wieczornic, akademii itp. imprez, które też są istotne, ale ich organizacją niech zajmą się stosowne instytucje. Zamierzamy przypomnieć w tym roku ludzi działających w naszym regionie i dla niego zasłużonych, o których dzisiaj nie pamiętamy. Konkurs skierowany jest do osób prywatnych i organizacji pozarządowych. Jego zadaniem jest przypomnienie ważnych, historycznych postaci z tego regionu, ale w taki sposób, by łączyło ono miejscowości położone w dwóch różnych powiatach, gminach - zaznacza prezes Fundacji SMK.

W trakcie spotkania rozmawiano także o możliwościach pozyskiwania środków zewnętrznych na finansowanie planowanych zamierzeń.