- Obok dzieci z tarnobrzeskich parafii, wystąpiły dzisiaj na scenie przedszkolaki i uczniowie z Cyganów, Nowej Dęby, Sandomierza, a nawet Krakowa. To bardzo cieszy, gdyż oznacza, że nasz konkurs żyje, rozwija się i jest coraz popularniejszy. Świadczy o tym również rosnąca liczba uczestników. Drugi rok z rzędu musieliśmy podzielić występy na trzy grupy - mówił Rafał Szczypta z Rady 15239 Rycerzy Kolumba, będących organizatorem konkursu. - Obok stałych bywalców, którzy z racji upływu czasu zmieniają tylko kategorię wiekową, są również debiutanci, głównie w grupie przedszkolnej. Mamy nadzieję, że, podobnie jak ich starsi koledzy i koleżanki, złapią bakcyla i także w kolejnych latach zechcą na scenie zaśpiewać jeszcze niejedną kolędę.

W XXII „Serbinowskiej Kolędzie” wystąpiło 60 młodych piosenkarzy, którzy wykonywali najbardziej znane, tradycyjne polskie kolędy, ale także nowe kompozycje.

- Przyznaję, że poziom z roku na rok rośnie. Zachwyciły mnie dzieci z grupy przedszkolnej, które śpiewały naprawdę fantastycznie - zauważył Krzysztof Zuba z Rycerzy Kolumba.

O wyrównanym poziomie najwymowniej świadczyło przyznawanie miejsc ex aequo. W głosowaniu brali udział rodzice lub opiekunowie wszystkich uczestników poszczególnych grup, których głosy decydowały o tym, kto zdobędzie dyplom i medal.

W kategorii przedszkolaków w gronie laureatów znaleźli się: Julia Brania i Zuzanna Dryło (pierwsze miejsce), Antonina Krajewska i Jagoda Rybczyńska (drugie miejsce) oraz Adam Swatek i Ambroży Żarów (trzecie miejsce).

W grupie drugiej - klasy I-III szkoły podstawowej pierwsze miejsce przypadło Marcelinie Obarze, drugie ex aequo - Aleksandrowi Szwarnowieckiemu i Emilii Oklek, trzecie zaś Kindze Brani. Wśród najstarszych uczestników trzecie miejsce zajęli ex aequo Julia Chlewicka i Emil Trela, drugie - Maciej Karbowniczek. Najwyżej natomiast została oceniona Klaudia Huk za wykonanie kolędy „Cicha noc”.

- Lubię śpiewać kolędy wymagające, o bogatej melodyce, pozwalającej pobawić się głosem - wyznała Klaudia Huk. - Bardzo lubię muzykę i śpiew, dlatego uczę się w Państwowej Szkole Muzycznej w Tarnobrzegu i mam nadzieję, że moja przyszłość będzie związana z muzyką.

Klaudia jest niemal stałą bywalczynią „Serbinowskiej kolędy”. - Pierwszy raz wystąpiła mając trzy lata. Panie z przedszkola stwierdziły, że jest bardzo muzykalna i przyprowadziły ją. I tak się to zaczęło. Poza tym poprzez uczestnictwo w konkursie, który zrodził się z inicjatywy śp. ks. prał. Michała Józefczyka, chcemy uczcić jego pamięć i podziękować za wszystkie jego dzieła, także za „Serbinowską kolędę” - dodała mama Klaudii, Anna Huk.

Wszyscy uczestnicy otrzymali upominki ufundowane przez sponsorów oraz nagrody specjalne, m.in. pizze, kolacje w restauracji, pobyty w centrach zabaw dla dzieci. Główną nagrodą rozlosowaną wśród wszystkich uczestników konkursu był weekendowy pobyt w willi „Eden” w Krynicy Zdroju.

- Podobnie jak w latach poprzednich możemy zaoferować parodniowy odpoczynek w Krynicy. Ponieważ nie chcemy, aby konkurs przerodził się w rywalizację - kto lepszy, kto wygra - dlatego losowanie głównej nagrody odbywa się pomiędzy wszystkimi uczestnikami „Serbinowskiej kolędy” - wyjaśniał Rafał Szczypta.

Patronat honorowy nad konkursem, podobnie jak w latach poprzednich, objęła redakcja „Sandomierskiego Gościa”.