W tym roku mali wolontariusze z ostrowieckiej szkoły, którzy w ten sposób pomagają już od 10 lat, pośpieszyli z pomocą podopiecznym ostrowieckiego Hospicjum im. Św. Jana Pawła II i potrzebującym dzieciom.

W wyznaczonym miejscu pomocnicy Mikołaja przyjmowali paczki z artykułami spożywczymi, m. in. były to kisiele, budynie, galaretki, różnego rodzaju ciastka i czekolady. Zostały one przekazane przez uczniów z poszczególnych klas, aby z tych produktów przygotować dar dla hospicjum.

- Wędrujący od rana po szkole św. Mikołaj przekonywał, że więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu. Chwalił za grzeczne zachowanie, podpowiadał, jak unikać błędów i zachęcał do poprawy. Najpierw odwiedził uczniów klas czwartej, piątej i szóstej rozdając im cukierki. Nie zapomniał również o dzieciach z klas młodszych. Oczekiwały go, słuchając piosenek śpiewanych przez dziewczęta ze scholii „Promyki Pana Jezusa”. Następnie same prezentowały krótkie występy, a po nich robiły sobie zdjęcia z niezwykłym gościem, który równie hojnie częstował je cukierkami - opowiada jedna z organizatorek.

Cała szkolna społeczność włączyła się w tę niezwykłą akcję. Nauczyciele, wychowawcy, dyrekcja oraz uczniowie wspomagani przez katechetów zgotowali św. Mikołajowi gorące przyjęcie. Do akcji charytatywnej i wspólnej zabawy dołączyły dzieci z Przedszkola Publicznego nr 19.

Zebrane dary zostały przekazane na ręce pani prezes Stowarzyszenia Domu Ulgi w cierpieniu im. Jana Pawła II, która złożyła dzieciom podziękowanie za okazaną pomoc.