Relikwie św. Brata Alberta Chmielowskiego dotarły do Tarnobrzega.
Podczas wieczornej Mszy św. relikwie świętego oraz portret i jeden z najbardziej znanych obrazów, jakie wyszły spod jego pędzla, zatytułowany „Ecce Homo” procesyjnie wnieśli do kościoła pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy Rycerze Kolumba z Rady 15239 im. bł. męczennika ks. Jerzego Popiełuszki.
Parafia na os. Serbinów jest kolejną, która znalazła się na drodze peregrynacji relikwii Brata Alberta.
We wprowadzeniu do Mszy św. ks. prał. Jan Biedroń zaznaczył, aby dobiegający końca rok poświęcony świętemu z Krakowa, nie oznaczał końca wsłuchiwania się w jego przesłanie.
- Chciejmy bardzo mocno słyszeć, zwłaszcza w naszych sercach tę jego wielką myśl, abyśmy byli dobrzy jak chleb dla siebie nawzajem - powiedziałł ks. J. Biedroń.
Na zakończenie Eucharystii przed relikwiami wierni odmówili Litanię do Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
- Peregrynacja relikwii i obrazów jest wspólnym przedsięwzięciem sióstr albertynek oraz Rycerzy Kolumba, mającym na celu uczczenie Roku św. Brata Alberta. Zgodnie z założeniem trafiają one do parafii, w których działają Rycerze Kolumba - mówił Rafał Szczypta z Rady 15239.
W naszej diecezji peregrynacja zaczęła się w drugiej połowie listopada, i jako pierwsi przyjmowali je bracia-rycerze z Ostrowca Świętokrzyskiego.
- Do parafii, w których działają Rycerze Kolumba przynależący do tarnobrzeskiej Rady 15239 relikwie i obrazy dotarły w sobotę. Przez cały dzień znajdowały się w Nowej Dębie, skąd w niedzielę wieczorem zostały przewiezione do par. Chrystusa Króla w Tarnobrzegu. W następnych dniach trafią do kolejnych parafii, gdzie działają Rycerze Kolumba podlegający tarnobrzeskiej radzie - powiedział Rafał Szczypta
Relikwie przekazali rycerze z parafii Chrystusa Króla Marta Woynarowska /Foto Gość
Peregrynacja i modlitwa przed relikwiami św. Brata Alberta połączona jest z dziełem charytatywnym.
- To nasza odpowiedź i pójście śladami wyznaczonymi przez tego, który chciał być dobry jak chleb, pójście droga miłosierdzia. Brat Albert pomagał przede wszystkim najbiedniejszym, wyrzuconym poza margines życia społecznego, ludziom bezdomnym, mieszkańcom ogrzewalni, przytulisk. Dlatego rycerze razem z siostrami albertynkami postanowili zorganizować pomoc dla instytucji, placówek prowadzonych przez zgromadzenie sióstr i braci albertynów. Zastrzeżono jednak, że wsparcie może dotyczyć także konkretnego dzieła, prowadzonego w danej miejscowości, w której działają rycerze. I tak też stało się w przypadku nas, braci z Tarnobrzega. Zgodnie zdecydowaliśmy, że zorganizujemy zbiórkę pościeli, koców, środków czystości dla hospicjów prowadzonych przez parafię Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu - wyjaśniał Rafał Szczypta.
W Nowej Dębie natomiast zebrane dary trafiły do Domu Opieki Społecznej. Rycerze dziękują mieszkańcom miasta za ogromną ofiarność. Po każdej bowiem niedzielnej Mszy św. kosze były wypełnione po brzegi.