Mimo rzęsistego deszczu najwierniejsi uczestnicy miechocińskich zaduszek nie zawiedli.
Tradycyjnie w Dzień Zaduszny na starym cmentarzu na „Piaskach” zgromadzili się tarnobrzeżanie, by, jak dzieje się to od kilkunastu lat, w zadumie obejrzeć spektakl Przejście, będący podziękowaniem wszystkim uczestnikom wczorajszej kwesty - ofiarodawcom oraz kwestującym.
Montaż słowno-muzyczny przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 im. Akademii Miechocińskiej pod kierunkiem jej dyrektor Wilhelminy Kropornickiej. młodym artystom towarzyszyli - Marcin Walas na saksofonie altowym oraz Szymon Pocheć na instrumentach klawiszowych.
Wieczorne spotkanie rozpoczął Tadeusz Zych, który gorąco podziękował kwestującym, darczyńcom oraz uczestnikom zaduszek, nie zniechęconych deszczową pogodą.
Składając podziękowania wymienił, jak czyni to od początku nazwiska wszystkich osób, które wczoraj stanęły na tarnobrzeskich cmentarzach z puszkami. Poinformował także, iż ostateczna kwota 20. kwesty wyniosła 18 200 zł, zaś podczas wszystkich zbiórek zgromadzono 223 000 zł.
Z powodu deszczu tym razem rolę sceny przejęła kaplica, która pozwoliła uczniom zaprezentować pełny przygotowany program.
i wytrwała publiczność Katarzyna Opioła
Modlitwę w intencji zmarłych, spoczywających na miechocińskiej nekropolii, poprowadził ks. Wiesław Jurek, wikariusz parafii pw. św. Marii Magdaleny.
- Cieszę się, że pomysł sprzed kilkunastu lat, by w Dzień Zaduszny na starym cmentarzu odbywało się widowisko artystyczne, ale mające charakter modlitewny, zrosło się z kwestą, stanowiąc niejako jej integralną część. I każdego roku przyciąga wielu tarnobrzeżan - mówił Tadeusz Zych.
Organizatorami miechocińskich zaduszek były Tarnobrzeskie Towarzystwo Historyczne, Tarnobrzeski Dom Kultury, parafia pw. św. Marii Magdaleny oraz Szkoła Podstawowa nr 6.