To aniołki

Przewodniczył jej dziekan stalowowolski ks. Krzysztof Kida, słowo Boże do zgromadzonych skierował natomiast ks. Mariusz Kozłowski, proboszcz parafii pw. Jana Pawła II.

- Dziękujemy Bogu że doczekaliśmy czasów, iż możemy godnie pochować te dzieci. ...Te dzieci są jak aniołki, które wstawiają się za nami u Boga. Prośmy ich o pomoc - powiedział proboszcz.
  Dziecko utracone
Eucharystii przewodniczył ks. Krzysztof Kida Jadwiga Zynwala Dziś w grobie dziecka utraconego na stalowowolskim cmentarzu komunalnym pochowano 8 dzieci.

Rok temu odbył się pierwszy taki pogrzeb i wtedy pochowano siedmioro dzieci, które nie zostały odebrane przez rodziców ze szpitala w Stalowej Woli. W sumie w dwóch grobach, nowym i starym, spoczywa już około 80 dzieci.

  Dziecko utracone
W białej trumnie spoczęło ośmioro dzieci Jadwiga Zynwala - Grób dziecka utraconego jest zawsze bardzo zadbany. Za każdym razem kiedy tam przychodzę pali się znicz, są kwiaty - zapewnia Jadwiga Zynwala z Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie w Stalowej Woli.

Oba pochówki zorganizowało Katolickie Centrum Pomocy Rodzinie, Powiatowy Szpital Specjalistyczny oraz spółka „Memento”.

W Stalowej Woli rodzicie, którzy utracili dziecko są pod ciągłą opieką Katolickiego Centrum Pomocy Rodzinie. Raz do roku centrum organizuje dla nich dni skupienia. Zdaniem Jadwigi Zynwali, takie spotkania pozwalają rodzicom, którzy utracili dziecko szybciej dojść do siebie po przeżytej traumie, podpowiedzieć im, jak mogą sobie z tą rodzinną tragedią poradzić.

  Dziecko utracone
Przy grobie modliły się też dzieci Jadwiga Zynwala W sandomierskiej diecezji groby dziecka utraconego znajdują się także w Ostrowcu Świętokrzyskim, Sandomierzu, Staszowie oraz Racławicach.