Przez trzy dni na Zamku Sandomierskim można oglądać niezwykłą wystawę modeli okrętów i żaglowców w ramach rozgrywanych Mistrzostw Polski modelarzy w klasie C Naviga.
- Wystawa zorganizowana w tym roku po raz pierwszy ma zapewnić wysoki poziom rywalizacji modelarskiej, jak również zaprezentować wszystkim zwiedzającym piękno modelarstwa. Mamy tutaj 50 modeli okrętów, które konkurują o tytuł najlepszego w klasie C Naviga, czyli zbudowanych w skali 1:250 i większej. Ponadto rozgrywa się także rywalizacja pomiędzy modelami żaglowców. Wystawiono do konkursu 14 obiektów - poinformował Tomasz Ciach, prezes Stowarzyszenia Modelarzy Redukcyjnych "Dragon".
Modele okrętów rywalizują o tytuł najlepszego ks. Tomasz Lis /Foto Gość Zwiedzający mogą obejrzeć także imponującą wystawę modeli okrętów i statków, która towarzyszy zawodom modelarskim. Pomiędzy nimi można zobaczyć precyzyjne kopie najsłynniejszych okrętów z czasów II wojny światowej. Podziw zwiedzających wzbudzały kolekcje mikromodeli mistrzów krakowskich, które zostały wykonane w sakli 1:1000.
Model wybudowany w butelce ks. Tomasz Lis /Foto Gość - Są to prawdziwe dzieła sztuki modelarskiej. Czasem na wykonanie takiego modelu trzeba poświęcić kilka lat. Jednym z najważniejszych zadań jest zgromadzenie dokumentacji o oryginale i materiału do wykonania mikromodelu - tłumaczy T. Ciach.
Modele dawnych żaglowców ks. Tomasz Lis /Foto Gość Sędziowie podczas oceny modeli wezmą pod uwagę zgodność z oryginałem, estetykę wykonania, symetrię osiową, skomplikowanie modelu oraz wiele innych kryteriów modelarskich.
- Mamy nadzieję, że te mistrzostwa staną się takim impulsem dla młodych, którzy uczęszczają na zajęcia do modelarni w Sandomierzu i Tarnobrzegu oraz tych działających przy szkołach. Chcemy, aby jak najwięcej młodych zafascynowało się tą pasją, która łączy wiele dziedzin wiedzy i techniki - podsumował T. Ciach.
Wystawę można zwiedzać do niedzieli 1 października.