– Był to dla nas bardzo ważny czas, w którym mogliśmy wraz z moimi rówieśnikami dać świadectwo bycia autentycznym chrześcijaninem. Z serca dziękujemy rodzinom, które nas gościły, czuliśmy się tutaj jak w domu – podkreślał Karol z Tarnobrzega.
Do Nowej Dęby i Majdanu Królewskiego przyjechali niemal z każdego zakątka diecezji. W Hucie Komorowskiej pokazali, czym jest siła radości młodych serc i jak wielkie mają pragnienie osobistego spotkania z żywym i obecnym w Najświętszym Sakramencie Bogiem. Ten czas umocnił ich w doświadczeniu, czym jest wspólnota serc napełnionych żywą wiarą. – Patrzyliśmy czasem z niedowierzaniem, że tyle młodzieży może wspólnie się modlić, że są uprzejmi i mili. Pokazali nam, że jest w nich duża nadzieja – podkreślała pani Krystyna z Nowej Dęby. Każdy dzień 20. Spotkania Młodych diecezji sandomierskiej wypełniony był po brzegi. Otwarciem był Wieczór Fatimski i procesja światła ulicami Nowej Dęby i Majdanu Królewskiego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.