Przez trzy dni kilka tysięcy młodych znalazło gościnę u rodzin w kilku parafiach dekanatu nowodębskiego w ramach XX Spotkania Młodych Diecezji Sandomierskiej. W tym czasie uczestniczyli w spotkaniach formacyjnych, koncertach ewangelizacyjnych i wspólnej zabawie. Hasłem tegorocznego spotkania były słowa "Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny".
– Po raz trzeci uczestniczę w tych spotkaniach. Jest to dla mnie bardzo ważny czas, w którym mogę wraz z moimi rówieśnikami dać świadectwo bycia autentycznym chrześcijaninem. Z serca dziękujemy rodzinom, które nas gościły i czuliśmy się tutaj jak w domu – podkreślał Karol z Tarnobrzega.
Zachmurzone niedzielne niebo i padający deszcz powitał młodych, którzy na podsumowanie trzydniowego spotkania przybyli z parafii stacyjnych do Nowej Dęby. W kościele Podwyższenia Krzyża świętego przedpołudnie wypełnił czas spotkania ze wspólnotą „Przymierze Miłosierdzia”, która odkrywała przed młodymi piękno pełnego zawierzenia Bogu.
Spotkanie ze wspólnotą "Przymierze Miłosierdzia" ks. Tomasz Lis /Foto Gość – Te spotkania bardzo wiele nam dają. Są momentem, w którym możemy posłuchać świadectwa naszych rówieśników, ale także momentem osobistej modlitwy, w której możemy powierzyć Bogu to, co mamy w sercu. Bardzo wzruszył mnie moment modlitwy za bliźniego. Mogłam poczuć jak inna osoba, która stała obok mnie, której nawet nie znałam, obejmuje mnie swoją modlitwą – podkreślała Karolina ze Stalowej Woli.
Grupa Oremuz ks. Tomasz Lis /Foto Gość Bezpośrednio do Mszy św. całą rzeszę młodych pielgrzymów przygotował zespół muzyczny „Oremus” podczas koncertu modlitewnego.
Wspólna modlitwa młodych ks. Tomasz Lis /Foto Gość W samo południe, pod przewodnictwem bpa Krzysztofa Nitkiewicza, rozpoczęła się Msza święta podsumowująca XX Spotkania Młodych Diecezji Sandomierskiej. W koncelebrze uczestniczyli kapłani, którzy przybyli z młodzieżą na zlot, jak również miejscowi duszpasterze. We wspólnej modlitwie wraz z młodymi uczestniczyli samorządowcy, przedstawiciele władz miasta, harcerze oraz wielu wolontariuszy, którzy pomagali w organizacji całej imprezy.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz mówił w kazaniu o pięknie życia we wspólnocie z innymi, a także o związanych z tym trudnościach. Zauważył, że nie uniknęli ich nawet apostołowie. Przypominając Chrystusowe wezwanie do przebaczenia, które jest gwarancją harmonii w Kościele i w społeczeństwie, kaznodzieja podkreślił, że chodzi tutaj o przebaczenie z całego serca i bez żadnych ograniczeń.
Bp K. Nitkiewicz ks. Tomasz Lis /Foto Gość - Można powiedzieć, że synonimem słowa „przebaczać” jest słowo „kochać”, przebaczam = kocham. Bez miłości przebaczenie pozostaje formułką, którą określają czasami wyroki sądu, z nakazem jej opublikowania w środkach masowego przekazu. Takie przebaczenie niczego nie zmienia na lepsze. Skonfliktowane osoby myślą o sobie tak samo negatywnie, jak wcześniej, a może i gorzej. Tymczasem przebaczenie powinno prowadzić do tego, że od tej chwili jesteśmy znowu razem – mówił do młodych bp Nitkiewicz.
Msza św. podsumowująca Spotkania Młodych ks. Tomasz Lis /Foto Gość - Dlatego nie bójmy się być dobrzy dla tych, którzy zawinili wobec nas. Zobaczymy w nieprzyjacielu potencjalnego sprzymierzeńca. Dajmy mu szansę, jedną, drugą, trzecią….., nigdy go nie przekreślajmy. Zamiast powalać przeciwnika, pozwólmy mu odczuć, że go kochamy. Przecież sami doświadczamy stale Bożego przebaczenia, począwszy od momentu chrztu, przez sakrament pokuty oraz w niezliczonych innych sytuacjach. Nie bójmy się być dobrzy i nie stawiajmy naszej dobroci żadnych ograniczeń – apelował biskup.
Za rok spotkanie w Zawichoście ks. Tomasz Lis /Foto Gość Na zakończenie Mszy św. bp Krzysztof Nitkiewicz przekazał ikonę Chrystusa Nauczyciela delegacji władz miejskich i młodzieży z Zawichostu, gdzie odbędą się przyszłoroczne Spotkania Młodych Diecezji Sandomierskiej.
- Młodzi już od 20 lat spotykają się, by wspólnie modlić się, doświadczać bycia we wspólnocie i cieszyć się sobą nawzajem. Jak możemy zobaczyć młodzi chcą przyjeżdżać na takie spotkania, chcą być razem, bo we wspólnocie czują się mocni i doświadczają Bożej miłości. Te spotkania to także czas ewangelizacji, czas, w którym Bóg rzuca swoje ziarno, swoje Słowo, aby ono w czasie przynosiło owoc. Już dziś zapraszamy za rok o Zawichostu – podsumował ks. Marian Bolesta, diecezjalny duszpasterz dzieci i młodzieży.