Siedmioletni Maksymilian najbardziej zadowolony jest z linijek z pingwinami.
20 dzieci z Tarnobrzega odebrało plecaki wraz z całą wyprawką szkolną ufundowane przez Podkarpacki Klub Biznesu.
- Rozpoczynający się nowy rok szkolny niesie wydatki, które dla części rodzin są dużym obciążeniem. Z myślą o nich Podkarpacki Klub Biznesu przygotował i za naszym pośrednictwem przekazał dzieciom z takich rodzin wyprawki szkolne - mówiła Genowefa Stadnik, kierownik Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Tarnobrzegu. - Uczniów wybrał Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, z którym współpracujemy od wielu lat, gdyż jest to instytucja najlepiej znająca potrzeby i sytuacje tarnobrzeskich rodzin. Jesteśmy im bardzo wdzięczni za wspieranie oraz współpracę i w tym miejscu na ręce dyrektor Elżbiety Miernik-Krukurki chciałabym wszystkim pracownikom MOPR gorąco za to podziękować.
Słowa wdzięczności z kolei w kierunku przedstawicielki PCK popłynęły ze strony Małgorzaty Kucharskiej, prezes PKB, za zgodę na współuczestnictwo w przygotowaniu i wręczeniu dzieciom plecaków z przyborami szkolnymi.
- Plecaki wręczamy drugi rok z rzędu, ale nasza działalność charytatywna ma już 17-letnią tradycję. - Wcześniej własne wypracowane pieniądze oraz wpłaty uzyskane podczas licytacji i innych imprez charytatywnych przeznaczaliśmy przede wszystkim na leczenie i rehabilitację dzieci. Od dwóch lat zaś doszła do tego akcja wspierania uczniów z rodzin borykających się z problemami materialnymi - informowała Małgorzata Kucharska. - Ponieważ nie znamy środowiska, jego potrzeb, dlatego przygotowując wyprawki szkolne zwróciliśmy się do PCK, gdyż uznaliśmy, że nikt tak dobrze nie poradzi sobie z zadaniem wytypowania uczniów, jak ta instytucja.
Plecaki odbierały same dzieci Marta Woynarowska /Foto Gość
Wyprawki zostały przygotowane z myślą o uczniach klas I-III szkół podstawowych. Obok małych tarnobrzeżan otrzymały je dzieci także z innych miast Podkarpacia.
- Plecak bardzo mi się podoba, chociaż w tym roku to chyba nie będę go nosić, bo jest troszkę za duży. Będą go miał do drugiej klasy. W środku jest wiele różnych rzeczy, ale najbardziej spodobała mi się linijka w pingwiny. Cieszę się, że będą miał taki ładny piórnik i inne rzeczy. I już nie mogę doczekać się szkoły, bo bardzo lubię liczyć, dodawać i odejmować - mówił z entuzjazmem Maksymilian, który w tym roku idzie do I klasy szkoły podstawowej.
Wręczenie plecaków odbyło się w Urzędzie Miasta Tarnobrzega.