Jego atrakcją był polski czołg rozpoznawczy TKS (tankietka) wyposażony w strzelającą replikę karabinu Hotchkiss wz. 25.
- Ideą zapoczątkowanego w roku ubiegłym Rozwadowskiego Pikniku Militarnego jest budowanie i wzmacnianie postaw patriotycznych oraz wspólna demonstracja jedności i odpowiedzialności obywatelskiej mieszkańców naszego regionu - powiedział Witold Adamski, prezes Fundacji Przywrócić Pamięć.
W programie organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji. Uczestnicy mogli obejrzeć pojazdy militarne, pokazy broni i militariów. Do dyspozycji była strzelnica, stoiska z publikacjami historycznymi i książkami, kiermasz antyków, staroci i militariów. Były też pokazy grup rekonstrukcyjnych, wystawa historii Rozwadowa w Muzeum Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej „Kedyw” oraz spacery historyczne z przewodnikiem.
Na scenie wystąpiły orkiestry działające przy Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli, w tym Chór Lasowiacy oraz Nadsańska Orkiestra Kameralna. Tradycyjnie na uczestników czekały konkursy z nagrodami i darmowa grochówka.
Podczas pikniku zbierano również pieniądze na rzecz chorej Aureli.
Nad piknikiem, który zorganizowali Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznej ,,Partyzant” oraz Fundacja ,,Przywróćmy Pamięć”, honorowy patronat sprawowali Instytut Pamięci Narodowej oddział w Rzeszowie i Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej.
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego GN (10 września).