Cztery piesze pielgrzymki wyruszyły na Jasną Górę: sandomierska, ostrowiecka, janowska i stalowowolska. Najstarszą z nich jest janowska.
W ciągu 9 dni 730 pątników 34. Pieszej Pielgrzymki ze Stalowej Woli pokonało 270 km. Jej dyrektorem był ks. Dominik Bucki, a ojcem duchownym – ks. Michał Mierzwa. – Różne powody skłaniają nas do wyruszenia na pielgrzymi szlak. Mogą one być bardzo prozaiczne, jak towarzystwo kolegów. Pielgrzymi idą, aby prosić o zdrowie, dobrego męża czy żonę, o odnalezienie życiowego powołania czy wyzwolenie z jakiegoś nałogu... Chrystus chce, byśmy w niej uczestniczyli, bo ma nam coś ważnego do przekazania – powiedział ks. Andrzej Żarkowski. Pan Janusz szedł w pielgrzymce po raz pierwszy. – Sytuacja jest wyjątkowa. Moja mama dostała udaru i jest częściowo sparaliżowana. Idę w intencji jej wyzdrowienia – wyjawił. Dla Izy, tegorocznej maturzystki, to też pierwsza pielgrzymka. – Chcę podziękować za zdanie matury i dostanie się na wymarzone studia do Krakowa – powiedziała Iza. – To już moje szesnaste pielgrzymowanie do Jasnogórskiej Pani.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.