Kolonie nad Bałtykiem zorganizowała Akcja Katolicka, działająca przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego (osiedle Dzików) w Tarnobrzegu.

- Są to dzieci z całego Tarnobrzegu, ale również spoza miasta, np. jest kilka osób z Grębowa. Każdy, kto chciał, mógł zapisać swoją pociechę na wyjazd - mówi Bożena Kapuściak, prezes AK przy dzikowskiej parafii. - Nad naszym kochanym morzem wypoczywamy po raz dziesiąty z pewną zmianą, mianowicie w tym roku wybraliśmy Jastrzębią Górę. W poprzednich latach wyjeżdżaliśmy do Trzęsacza koło Rewala. Mamy stałą ekipę pięciu opiekunów-wolontariuszy, którzy zapewniają fachową opiekę odpoczywającym dzieciom.

Jak podkreśla Bożena Kapuściak, organizatorom zależało przede wszystkim, aby koloniści jak najwięcej czasu przebywali na powietrzu, nad samym morzem. Stąd kąpiele słoneczne i morskie, zabawy i gry na plaży. - Pogoda nam sprzyja, gdyż słońce świeci, wieje lekki wietrzyk, nie ma męczących upałów. Krótko mówiąc, aura idealna na wypoczynek - informuje znad Bałtyku pani Bożena.

W programie naturalnie nie mogło zabraknąć również wycieczek. Dzieci miały zatem okazję odwiedzić Gdynię, a w niej Oceanarium oraz Muzeum Marynarki Wojennej, sfotografować się na tle Daru Pomorza i zobaczyć gdyński port.

Dzisiaj natomiast uczestnicy kolonii udali się na wycieczkę do Władysławowa, gdzie zwiedzą Muzeum Motyli oraz będą podziwiać piękną panoramę widoczną z tarasu widokowego wieży Domu Rybaka, skąd można zobaczyć np. Półwysep Helski, Zatokę Pucką oraz Bałtyk.

- W ramach kolonii realizujemy jednocześnie program profilaktyczno-wychowawczy „Kubuś i przyjaciele”, który ma dzieci uczulić na właściwie, kulturalne zachowanie, krótko mówiąc na dobre maniery, oraz nauczyć podstawowych zasad bezpieczeństwa, tak by mogły ustrzec się przed wieloma czyhającymi na nie zagrożeniami - wyjaśnia Bożena Kapuściak. - Ponieważ są to kolonie organizowane przez Akcję Katolicką, naturalnie nie może zabraknąć akcentów religijnych, dlatego codziennie modlimy się na rozpoczęcie i zakończenie dnia. W niedzielę natomiast uczestniczyliśmy w polowej Mszy św., którą na terenie ośrodka „Hutnik”, gdzie przebywamy, sprawował dla nas zaprzyjaźniony ksiądz z Krakowa. Dzieciom bardzo się spodobała, bo miała niecodzienny charakter, taki troszkę w stylu amerykańskim z dużą ilością śpiewów.

Uczestnicy kolonii jutro będą się żegnać z Bałtykiem i w poniedziałek powrócą po blisko dwutygodniowym wypoczynku do Tarnobrzega.

Dla Akcji Katolickiej to jednak nie koniec organizowania wakacyjnego wypoczynku dla dzieci. Już z końcem lipca ruszą bowiem trzy turnusy półkolonii. Bazą, podobnie jak w ubiegłym roku, będzie Szkoła Podstawowa nr 6 im. Akademii Miechocińskiej.

- Zapewniamy opiekę od godziny 9 do 16. Dzieci otrzymają obiad oraz podwieczorek. Nastawiamy się głównie na wypoczynek nad Jeziorem Tarnobrzeskim, ale w planach jest również zwiedzanie naszego wspaniałego Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, a także wyjścia do Kina „Wisła” - informuje B. Kapuściak. - Mamy także plan awaryjny w razie, gdyby pogoda kaprysiła, ale mam nadzieję, że okaże się łaskawa dla nas.