Wieczór dla ducha

Po raz 25. tarnobrzescy melomanii mogą w wakacyjne czwartki wysłuchać gry wybitnych muzyków polskich oraz zagranicznych.

Tegoroczne jubileuszowe koncerty otworzył występ dwóch młodych artystów – Michała Żurawskiego, wielce zdolnego i już utytułowanego oboisty oraz Pawła Opali, organmistrza, mającego na swoim koncie wiele sukcesów. W programie znalazły się kompozycje mistrzów muzyki organowej – Jana Sebastiana Bacha (Preludium i fuga Es-dur BWV 552) oraz Feliksa Mendelssohna-Bartholdy’ego (I Sonata organowa f-moll op. 65). Ponadto zabrzmiały utwory „Rudego Księdza” z Wenecji, czyli Antonio Vivaldiego – Koncert obojowy RV 455 oraz Aleksandro Mercellego – Koncert d-moll.

Prowadzący koncert Mariusz Ryś, dyrektor artystyczny festiwalu, przybliżając twórców oraz ich dzieła nie omieszkał przytoczyć również paru anegdot. - Mówiono, że Vivaldi, który był kapłanem, potrafił przerwać odprawianie Mszy św. i szybko biec do zakrystii, by zapisać temat muzyczny, jaki w tym momencie przyszedł mu na myśl - opowiedział M. Ryś.

Wyrazy uznania i ogromnej wdzięczności za muzyczną ucztę w imieniu swoim oraz słuchaczy, którzy wypełnili kościół, złożył muzykom oraz prowadzącemu wieczór ks. Mariusz Telega, proboszcz miechocińskiej parafii.

Kolejne koncerty odbędą się w kościołach pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy oraz św. Barbary.

Tarnobrzeskie koncerty zostały zainaugurowane w 1993 r. w kościele na osiedlu Serbinów, który przez wiele lat był jedynym gospodarzem wydarzenia. Od kilku lat przyjął się jednak zwyczaj, że występy muzyków odbywają się także w innych tarnobrzeskich świątyniach, a stało się tak na prośby ich proboszczów.

- W 1993 r. nieżyjący już prof. Roman Lulek z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego planował wznowienie koncertów organowych w sandomierskiej katedrze. Należy pamiętać, iż działo się to jeszcze w czasie istnienia województwa tarnobrzeskiego. W poszukiwaniu pieniędzy na organizację wydarzenia prof. Lulek skierował swoje kroki do Wojewódzkiego Domu Kultury w Tarnobrzegu. Ówczesna dyrektor placówki śp. Jolanta Rosik-Rosińska chętnie przystała na tę propozycję, ale jednocześnie wysunęła sugestię, by podobne koncerty zorganizować w którymś z kościołów tarnobrzeskich. W tym czasie studiowałem na KUL i pan prof. Lulek zwrócił się do mnie z zapytaniem, który kościół byłby najlepszy na przygotowanie muzycznego wydarzenia. I tak to się zaczęło – wyjawił genezę koncertów w Tarnobrzegu ich wieloletni dyrektor artystyczny Mariusz Ryś.

W ciągu ćwierćwiecza istnienia letniego festiwalu tarnobrzeskiej publiczności zaprezentowało się ponad 150 artystów z Polski i zagranicy oraz kilkanaście zespołów.