– Proponuję węgierską kuchnię, szczególnie langosza, czyli węgierski street food. Jest to nasze tradycyjne danie – smażony placek z dodatkami – zachęca Ronald Levai.
Od kilku lat mieszka i pracuje w Łodzi, należy do organizacji Food Truck, która promuje zdrowe, smaczne, a czasami wyszukanie jedzenie, na świecie znane jako street food. Potrawy sprzedawane są bowiem ze specjalnych pojazdów ustawionych na chodnikach przy jezdni. Kilkanaście barwnych food trucków zjechało do Stalowej Woli. Są w trasie promującej ten typ jedzenia, popularny już w dużych miastach, ale mniej znany na prowincji. – Pomysł na food trucki narodził się z pasji ludzi, którzy chcą sobie pogotować w domu. W większości nie są to zawodowi kucharze. Niektórzy podróżowali po świecie i stamtąd przywieźli ciekawe pomysły – wyjaśnia Radosław Bieńkowski z organizacji Food Truck.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.