– Od rodzin zależy i będzie zależeć teraźniejszość i przyszłość Tarnobrzega, dlatego należy o nie dbać i je promować – podkreśliła Bożena Kapuściak, prezes Akcji Katolickiej przy parafii Miłosierdzia Bożego.
Po raz czwarty Akcja Katolicka oraz parafia pw. Miłosierdzia Bożego zorganizowały Święto Rodzin. – Już sama nazwa imprezy wskazuje, że jej główną ideą jest promowanie wartości rodzinnych, które są bezcenne w życiu każdego człowieka – mówiła Bożena Kapuściak, pomysłodawczyni i główna organizatorka wydarzenia. Na znaczenie rodzin dla lokalnych społeczności zwrócił uwagę również prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb. – Uważam, że takim przedsięwzięciom jak dzisiejsze należy się gorące poparcie, bo na kogo mamy stawiać, jak nie na rodziny? Miasto z pewnością będzie zawsze wspierało tego typu inicjatywy – zapewnił prezydent. Ze zorganizowania rodzinnego święta nie krył zadowolenia mieszkaniec osiedla Dzików Aleksander Kondrat, który bawił się razem z żoną i synkiem Jasiem. – Bardzo podoba nam się idea organizowania tego typu wydarzeń, ponieważ na nich może bawić się cała rodzina, każdy znajdzie coś dla siebie. Jest to również doskonała okazja do poznania sąsiadów, innych mieszkańców osiedla – stwierdził pan Aleksander.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.