Prawie 350 zawodników postanowiło pobiegać ulicami Tarnobrzega.
Mimo wyjątkowo kapryśnej aury, przeplatającej słoneczna wiosnę zimowa zadymką miłośnicy biegania stawili się na starcie XXXVII Biegu Siarkowca im. Kazimierza Sławka.
Zmagania rozpoczęła młodzież, która miała do pokonania w zależności od rocznika 400 lub 1000 m. – Pobiegłem na 1000 m, bo startowałem w grupie urodzonych w latach 2004-2005 – mówił tuż po przekroczeniu mety Kuba Foltarz. – Do biegu zgłosił mnie mój nauczyciel wychowania fizycznego. Biegło mi się bardzo dobrze i nawet się nie zmęczyłem. Może dlatego, że trenuje karate i zajęcia poprzedza zawsze rozgrzewka. Bardzo się cieszę z trzeciego miejsca i w przyszłym roku też wystartuję, bo spodobało mi się – zapewniał Kuba.
W biegu głównym na 10 km wystartowało 180 zawodników zarówno z Polski, jak i zagranicy. Dokładnie o godz. 11 na placu Bartosza Głowackiego nastąpił start honorowy, zaś start ostry znajdował się na ul. Sandomierskiej. Biegacze mieli do pokonania trzy okrążenia, wiodące ulicami Tarnobrzega. W gronie startujących była również ośmioosobowa grupa seniorów 70 plus. Jako pierwszy z czasem 31,36 minut linię mety przekroczył Michał Wojciechowski, reprezentujący Klub Biegacza „Witar” z Tarnobrzega. Z blisko minutową stratą jako drugi wbiegł reprezentant Ukrainy Viktor Starodubtsev ze Lwowa z klubu JM Demolex Bardejov, a trzecim zawodnikiem był jego rodak Oleksandr Chenikalo, występujący w barwach klubu Eney. Najszybszą kobietą okazała się również pochodząca z Ukrainy Mariya Hudak z klubu JM Demolex Bardejov.
Do rywalizacji biegowej stanęli także najmłodsi zawodnicy, którzy zmierzyli się w sztafecie. Mimo skrajnie niekorzystnych warunków, w padającym gęstym śniegu z deszczem, przedszkolaki pokazały klasę. Pierwsze miejsce, deklasując rywali, zdobyli reprezentanci Przedszkola nr 1, na drugim miejscu znaleźli się zawodnicy Przedszkola nr 17, na trzecim Przedszkola nr 7, na czwartym zaś, poza podium uplasowała się ekipa Przedszkola Katolickiego. – Obok biegu głównego, w którym startują osoby dorosłe, organizujemy zawody dla młodzieży i dzieci, by już od małego uczyć ich i zachęcać do aktywności sportowej, do ruchu. Mamy nadzieję, że w ten sposób zaszczepimy w nich zamiłowanie do biegania. Ruch bowiem to zdrowie, wpływa na poprawną sylwetkę, na rozwój mięśni i wspomaga pracę serca. Zależy nam, by zwłaszcza teraz, gdy dzieci spędzają długie godziny przed komputerami czy ze smartfonami, wyciągnąć je z domów i pokazać jaką fajną sprawą jest wspólna zabawa na powietrzu – mówił Adam Maślanka, wiceprezes i trener „Wiatru”, wychowawca wielu młodzieżowych medalistów Polski.