W najbliższą niedzielę pięciu kolejnych członków Apostolstwa Bożego Miłosierdzia przy kościele pw. św. Floriana w Stalowej Woli otrzyma znaki przynależności do tej wspólnoty.
3kwietnia ubiegłego roku w równie uroczysty sposób przyjętych zostało pierwszych 28 członków. Sama wspólnota działa już od 5 lat. Powstała z inicjatywy proboszcza ks. Mariana Balickiego. – Kiedy przyszedłem do Stalowej Woli 9 lat temu, zastanawiałem się, jaką duszpasterską drogę wybrać. Przyszły mi wtedy na myśl słowa św. Jana Pawła II, że przyszłością dla świata jest Boże miłosierdzie. Taką też drogę wybrałem. 3 lata temu natomiast rozpoczęliśmy budowę świątyni – źródła Bożego miłosierdzia – wspomina proboszcz. Wkrótce przy parafii za- wiązało się Apostolstwo Bożego Miłosierdzia. W statucie wspólnoty, który napisał ks. Marian Balicki, czytamy między innymi, że może do niej należeć każdy, kto swoim życiem pragnie „uobecniać Boga miłosiernego w świecie”. Obecnie do Apostolstwa Bożego Miłosierdzia należą 33 osoby, a prowadzi je Jadwiga Janik, przewodnicząca rady parafialnej. – Spotykamy się raz w miesiącu na modlitwie, adorując Jezusa. Następnie uczestniczymy w Eucharystii, zapewniając jej liturgiczną oprawę. Oddajemy też cześć relikwiom św. s. Faustyny. Następnie w salce pod kaplicą św. Anny mamy formacyjne spotkanie poświęcone tematyce miłosierdzia Bożego – mówi pani Jadwiga. Wspólnota w Roku Miłosierdzia prowadziła również krucjatę miłosierdzia. Podjęło ją prawie 180 osób, modląc się o nawrócenie kogoś z rodziny. Ich imiona wpisane są do specjalnej księgi. Prezbiterium kościoła wierni nazywają źródłem Bożego miłosierdzia.
Dlaczego? – Jezus powiedział do św. Faustyny, że otworzy źródło miłosierdzia. Jego symbolem jest Jezusowe Serce. To Serce bije w sakramentach. Tutaj jest żywy Chrystus, który pochyla się nad człowiekiem i umacnia nas na drodze do Boga. Miłosierdzie to najpiękniejsza prawda o Bogu – o tym, że nas kocha, a Jego miłość chce przebaczyć każdemu nawet największy grzech, dając szansę na rozpoczęcie nowego życia. Tylko od nas zależy, czy zaufamy Bożemu miłosierdziu i dzięki niemu wszystko przetrzymamy – wyjaśnia proboszcz. Ksiądz Marian Balicki zapewnił również, że wkrótce przy parafii powstanie Bractwo Miłosierdzia, które będzie skupiało tylko panów. Jest już zgoda biskupa ordynariusza Krzysztofa Nitkiewicza.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się