Pomysł na jabłka

To ważna inwestycja, na którą rolnicy czekali bardzo długo. – Od lat szukaliśmy sposobu, aby nie tylko produkować, ale wreszcie przerabiać nasze owoce na miejscu. Niemiecki właściciel zainwestuje blisko 30 mln euro – poinformował Marek Jońca, burmistrz miasta i gminy Koprzywnica. Dzięki pomocy samorządu inwestor bardzo szybko uporał się ze sprawami administracyjnymi, wykupił od osób prywatnych sześciohektarowy teren i ruszył z pracami budowlanymi. Fabryka powstaje przy drodze krajowej 79 oraz przy tworzonej miniobwodnicy miasteczka. – Ponieważ jesteśmy związani z ziemią sandomierską, byliśmy bardziej przychylni temu miejscu. O wyborze Koprzywnicy zdecydowała także odpowiednia działka i fakt, że wokół są duże obszary sadów owocowych. Poza tym jabłko z okolic Sandomierza ma lepsze walory smakowe i bardziej nadaje się do produkcji soków niż owoce z innych regionów Polski – wyjaśnił Robert Pierściński, przedstawiciel inwestora. Od kilku miesięcy na miejscu budowy prace trwają pełną parą. Zakład będzie miał powierzchnię kilku tysięcy metrów kwadratowych.