Tu można mieszkać

Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego podsumował stan bezpieczeństwa w Tarnobrzegu w 2016 r. Spotkanie otworzył i poprowadził w zastępstwie prezydenta Tarnobrzega Marek Bukała, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.

W posiedzeniu uczestniczyli komendanci Komendy Miejskiej Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Straży Miejskiej, przedstawiciele Powiatowego Lekarza Weterynarii, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego, Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie oraz dyrektor Wojewódzkiego Szpitala im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej.

Jako pierwszy głos zabrał podinsp. Stanisław Sekuła, komendant miejski policji, który przedstawił najważniejsze dane statystyczne obrazujące stan bezpieczeństwa w mieście. Rysujący się na ich podstawie obraz miasta można uznać za optymistyczny. W stosunku do roku poprzedniego zanotowano ogółem o 199 przestępstw mniej. Tarnobrzescy policjanci mogą poszczycić się także dobrą skutecznością działania, zajmują bowiem trzecie miejsce w województwie jeśli chodzi o zatrzymanie sprawców na gorącym uczynku. Poprawiła się również wykrywalność przestępstw. Wśród głośnych i bulwersujących zdarzeń, których sprawców udało się ustalić, była kradzież puszki z datkami wolontariuszowi WOŚP oraz wyłudzenie metodą na tzw. „wnuczka” od starszej tarnobrzeżanki znacznej sumy pieniędzy. Tarnobrzeskich funkcjonariuszy cieszy także fakt mniejszej liczby ofiar oraz rannych w wypadkach drogowych.

Znaczący spadek zdarzeń odnotowała także Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej, zwłaszcza w odniesieniu do pożarów, których wybuchło 186, czyli o 87 mniej niż w 2015 r. Nadal jednak najczęstszą przyczyną pojawienia się ognia są podpalenia, w tym łąk i nieużytków rolnych, do jakich najczęściej dochodziło w marcu oraz kwietniu. Ponadto do pożarów przyczyniała się nieostrożność oraz wadliwe instalacje elektryczne lub grzewcze.

O wpływie na poprawę bezpieczeństwa miejskiego monitoringu mówił Piotr Sawa, komendant Straży Miejskiej. W ubiegłym roku bowiem miasto wzbogaciło się o kolejnych osiem kamer. Od połowy ubiegłego roku mieszkańców obserwuje 46 kamer.

Jako dobrą ocenili sytuację panującą w obrębie ich działalności Powiatowy Lekarz Weterynarii oraz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny.

- Można uznać, że stan bezpieczeństwa w Tarnobrzegu jest dobry. To co powinno cieszyć, to bardzo dobra współpraca wszystkich służb i instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo mieszkańców. Można, tak kolokwialnie rzecz ująć, iż wszystkie trybiki idealnie się zazębiają i pracują. Kończąc spotkanie życzyłem wszystkim obecnym, a szczególnie tarnobrzeżanom, aby obecny rok był jeśli nie lepszy, to przynajmniej tak dobry i bezpieczny jak miniony - mówił Marek Bukała.

Spadek niebezpiecznych zdarzeń, zajść, wypadków w ogromnej mierze jest zasługą służb czuwających nad bezpieczeństwem mieszkańców. Jest on w dużej mierze efektem realizowanych programów, projektów prewencyjnych, profilaktycznych i edukacyjnych. Tarnobrzescy strażacy w ramach kampanii społecznej „Czad i ogień. Obudź czujność” nakręcili kilkuminutowy film ostrzegający przed cichym zabójcą. Policjanci oraz strażnicy miejscy odbyli kilkaset spotkań z dziećmi, młodzieżą oraz osobami starszymi, w czasie których uczulali na zagrożenia z jakimi mogą się zetknąć. Przedstawione statystyki oraz działania służb i instytucji przekładają się na odczucia mieszkańców, którzy w ubiegłorocznym badaniu przeprowadzonym przez portal Otodom, uznali, że Tarnobrzeg jest drugim co do bezpieczeństwa miastem w Polsce. Ankieta uwzględniała 100 miast.