Wezmą się za Poniatowskiego

Prawie 10 mln zł kosztować będzie przebudowa najbardziej niebezpiecznej i strategicznej ulicy Stalowej Woli.

- To najbardziej skomplikowana logistycznie inwestycja drogowa od lat - powiedział starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny. Sfinansują ją wspólnie miasto (3,5 mln zł), budżet państwa (3 mln), a resztę dołoży powiat.

Poniatowskiego   Poniatowskiego
Moment odpisania umowy w starostwie
Andrzej Capiga /Foto Gość
Roboty budowlane, które rozpoczną się na początku marca, a zakończą 10 listopada tego roku, prowadzone będą na odcinku o długości prawie 1,6 km: od ronda rotmistrza Witolda Pileckiego po skrzyżowanie z drogą dojazdową do kościoła pw. Opatrzności Bożej. Zmodernizowana ul. Poniatowskiego otrzyma między innymi oddzielne pasy ruchu dla pojazdów, rowerów i pieszych, dwa ronda, aż 107 miejsc parkingowych zlokalizowanych wzdłuż drogi oraz nowoczesne oświetlenie ledowe. Przy okazji przebudowana będzie kanalizacja deszczowa.

Od marca do listopada ul. Poniatowskiego będzie dostępna do ruchu pojazdów, ale tylko jedną stroną, stąd apel do kierowców, by w tym czasie korzystali z Alei Jana Pawła II.

Poniatowskiego   Poniatowskiego
Dokładnie rok temu na tych pasach zginęła starsza kobieta
Andrzej Capiga /Foto Gość
Inwestycja ma na celu uczynić z Poniatowskiego ulicę nie tylko wygodną dla jazdy, ale przede wszystkim bezpieczną. Duży ruch na tej drodze sprawia, iż dochodzi tutaj do największej liczby wypadków i kolizji, w tym również śmiertelnych. Dokładnie rok temu, na przejściu dla pieszych, zginęła, potrącona przez samochód, starsza kobieta.

 

 

 

 

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..