Czuli, że jakieś niewidzialne ręce unoszą ich nad wodę. Z trudem łapali oddech i otwierali oczy, ale wokół siebie widzieli jedynie wielką jasność, mieniącą się siedmioma kolorami tęczy.
Anioły są tutaj wszędzie: na ścianach, sklepieniu, przy ołtarzu, pojedynczo, w towarzystwie świętych Kościoła czy też Świętej Rodziny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.