Zazdrość, pycha, pożądanie pchają nas do przodu, a zapominamy o najważniejszych wartościach – przestrzega Monika Wójtowicz.
Do tej pory wystawiała 15 razy na przykład w Warszawie, w tym między innymi w „Domotece”, w atelier „Parter” na Wilczej czy klubokawiarni „Śródmiejska”. W 2014 r. została „Talentem Marca” w ramach konkursu „Qadrans Qltury i Talent.pl”, który odbył się pod patronatem „Art Imperium”.
W rodzinnych stronach, czyli w Stalowej Woli, była to jej pierwsza wystawa.
Grzechy główne
Dyrektor SDK Józef Sroka powitał artystkę na tle jej dyplomowych prac
Andrzej Capiga /Foto Gość
Życie mnie sprowokowało do zajęcia się tym tematem. Przez ostatnie trzy lata mieszkałam w Paryżu. Wszystkie terrorystyczne ataki rozgrywały się blisko mnie. Zdecydowałam się więc po swojemu, w pewnych symbolach, ale zrozumiałych dla wszystkich przedstawić, to co się dzieje w międzyludzkich relacjach, zarówno w pracy jaki i w domu. Zazdrość, pycha, pożądanie pchają nas do przodu, a zapominamy o najważniejszych wartościach - tłumaczy Monika Wójtowicz wybór siedmiu grzechów głównych jako tematu swojej wystawy.
Wystawie obrazów pani Moniki towarzyszył pokaz efektownych sukien - rezultat pracy dyplomowej.