Siedmiolatka z Krzemienia podarowała jako nagrodę ogromnego, metrowego misia. Kupiła go za zaoszczędzone pieniądze. Przez pół roku nie słodziła herbaty.
Festiwal w Rudniku
Śpiewa Magdalena Wojnar z Rzeszowa
Andrzej Capiga /Foto Gość
Ponad 100 uczestników z 20 placówek kształcenia specjalnego z dwóch województw (podkarpackiego i świętokrzyskiego), solo lub w grupie zaprezentowało się podczas VI Wojewódzkiego Festiwalu Piosenki Patriotycznej, Żołnierskiej i Harcerskiej, który odbył się Miejskim Ośrodku Kultury w Rudniku nad Sanem.
– W 1994 r. zorganizowałem Festiwal Piosenki Harcerskiej, Zuchowej i Dziecięcej, który sześć lat temu, pod dłuższej przerwie, reaktywowaliśmy pod obecną nazwą. Główną ideą festiwalu jest propagowanie harcerstwa nieprzetartego szlaku, piosenki harcerskiej i przede wszystkim patriotyzmu – uzasadnił Dariusz Kolano, komendant festiwalu.
Festiwal w Rudniku
Dariusz Kolano prezentuje metrowego misia
Andrzej Cpaiga /Foto Gość
Podczas festiwalu w Rudniku, poza konkursem, w ramach integracji wystąpili także uczniowie z pozostałych, ogólnodostępnych szkół, w tym z Jeżowego i Bielin. Nagrody zaś ufundowały firmy i osoby prywatne, w tym wszyscy nauczyciele ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rudniku nad Sanem.
Coraz więcej wśród sponsorów jest też dzieci. Dwa lata temu nagrodę ufundowała terminalnie chora dziewczynka z Sarzyny. – W tym roku zaś siedmioletnia dziewczynka z Krzemienia sprezentowała nam ogromnego, metrowego misia. Kupiła go za zaoszczędzone pieniądze. Przez pół roku nie słodziła herbaty. Podobnie postąpiła 13-latka ze Stalowej Woli – dodał z podziwem pan Dariusz.
Festiwal w Rudniku
Publika zapełniła MDK
Andrzej Capiga /Foto Gość
Wspaniale zachowała się także I Drużyna Harcerska Nieprzetartego Szlaku „Ostoja” z Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Rudniku nad Sanem, która zgromadziła 5 200 zł, zbierając surowce wtórne, i przekazała je na potrzeby festiwalu.
Festiwal w Rudniku
Gra Norbert Domaga z Rzeszowa
Andrzej Capiga /Foto Gość