Janów Lubelski przystępuje do drugie etapu rewitalizacji.
Dotychczasowa rewitalizacja Janowa Lubelskiego dotyczyła zarówno infrastruktury technicznej jak i społecznej. Była to więc odbudowa ulic, wodociągów i kanalizacji, ale też zawierała społeczny element, gdyż w odnowionych budynkach miejsca pracy znaleźli bezrobotni mieszkańcy. Zlokalizowane tam zostały instytucje i zakłady pracy, które działają do dziś.
Rewitalizacja
Krzysztof Kołtyś szczegółowo omówił program rewitalizacji
Andrzej Capiga /Foto Gość
Lokalny program rewitalizacji na lata 2009 - 2015 to był wielki koncert życzeń. Udało się nam jednak wiele zadań zrealizować. I tak z 10 przedsięwzięć o charakterze przestrzennym wykonaliśmy - 7; z 7 gospodarczych - 5; a z 15 społecznych - aż 9. Dodatkowo, poza programem, powstał Park Zoom Natury - wylicza burmistrz Janowa Lubelskiego Krzysztof Kołtyś.
Jednym z przykładów takiej rewitalizacji jest Janowski Ośrodek Kultury. Po rozbudowie, która kosztowała 5 mln zł, bardzo wiele różnych społecznych organizacji ma tutaj swoje spotkania i konferencje. Mogą korzystać z różnej wielkości sal, a nawet z sali widowiskowej. Innym przykładem społecznej rewitalizacji jest były budynek ordynacji Zamojskich, gdzie mieściła się jej kancelaria. Budynek był w ruinie. - Obecnie na parterze znajduje się siedziba banku, który zatrudnia około 10 osób, na piętrze - firmy ubezpieczeniowe, gdzie też znalazło pracę kilka osób, na poddaszu zaś mieści się Lubelska Fundacja Rozwoju, która organizuje kursy dla bezrobotnych i osób wykluczonych. Był to więc modelowy przykład rewitalizacji obiektu - dodaje burmistrz.
Podobnie wyglądał kiedyś Park Zoom Natury nad janowskim zalewem; krzaki, łachy piachu i ruiny pogeesowskich restauracji. Po rewitalizacji pracę w parku znalazło prawie 30 młodych osób, i to głównie z wyższym wykształceniem. Teren ten będzie dalej zagospodarowywany. Na ten cel znajdą się pieniądze w opracowanym właśnie programie rewitalizacji Gminy i Miasta Janów Lubelski na lata 2016 - 2022. Chodzi o wyspę na zalewie.
Rewitalizacja
Wizualizacja Parku Zoom Natury
UGiM Janów Lubelski
Znajdują się tam obiekty "płaczące" o rewitalizację. Będziemy je modernizować. W przyszłości będą służyć mieszkańcom i przyjezdnym przez cały rok, a nie tylko trzy, cztery miesiące. Za kilka milionów złotych, bo tyle w przybliżeniu będzie kosztować rewitalizacja wysypy, odnowimy restaurację. Otrzyma ona szklaną fasadę i drewniane okładziny, powiększymy też taras. Hangar zaś, który teraz służy jako przechowalnia sprzętu sportowego, przerobimy na hotelik z 8 apartamentami; w sumie 20 miejsc noclegowych dostępnych cały rok – wyjaśnia Krzysztof Kołtyś.
Władze Janowa Lubelskiego mają także pomysł na dalszą modernizację starego rynku. Gmina już odkupiła grunt od PKS. Jest też gotowa koncepcja jego zagospodarowania. Za około 5 mln zł powstanie nowoczesny dworzec PKS, plac z fontanną, której dysze tworzyć będą krzyż, donice z siedziskami itp. Zrewaloryzowany również będzie Park Misztalec: powstaną alejki, siłownia, plac zabaw oraz zainstalowane zostanie oświetlenie.
W konsultacjach nad programem rewitalizacji aktywnie uczestniczą też członkowie Polskiego Związku Emerytów i Rencistów w Janowie Lubelski, który skupia prawie 270 osób. - Bierzemy udział w spotkaniach na temat rewitalizacji, ponieważ burmistrzowi bardzo zależy na opinii różnych środowisk, w tym także naszej. Na jednym z takich spotkań zgłosiliśmy, że przydałoby się miejsce, gdzie starsi mogliby czynnie się aktywizować. Mieliśmy na myśli mały stadion z zewnętrzną siłownią i boiskiem do grania i do różnych rekreacyjnych zabaw. Padła propozycja, aby to było przy LO nr 2 - mówi Zofia Widz - Baryła, emerytka.
Konferencji pt. „Rola społeczności lokalnej w procesie rewitalizacji”, która odbyła się w Janowskim Ośrodku Kultury, towarzyszył piknik rewitalizacyjny. - Jego ideą było pokazanie mieszkańcom Janowa naszego społecznego potencjału, czyli organizacji pozarządowych, klubów sportowych oraz instytucji na przykładu Ośrodka Pomocy Społecznej. Niektóre organizacje, które, na przykład, zajmują się jakąś wycinkową pomocą, nie są jeszcze dobrze znane. Hasło pikniku brzmiało „Poznajmy się” – powiedział Paweł Wiśniewski, koordynator programu rewitalizacji.
Rewitalizacja
Była kancelaria ordynacji Zamojskich
Andrzej Capiga /Foto Gość