Poświęcenie odbudowanego Krzyża Grunwaldzkiego w Antoniowie.
Dokonał tego proboszcz parafii św. Zygmunta w Pniowie ks. Jerzy Pelc, a odsłonili wspólnie wójt gminy Radomyśl nad Sanem Jan Pyrkosz oraz Janusz Wrona, prezes Stowarzyszenia Pandoz” – Inicjatywa Rozwoju w Antoniowie, pomysłodawca i realizator tego przedsięwzięcia.
Kapliczka, zwana od dawna przez miejscowych Krzyżem Grunwaldzkim, została wzniesiona przez mieszkańców Antoniowa w 1910 r. w 500. rocznicę bitwy pod Grunwaldem. – Po 106 latach ceglana konstrukcja krzyża była już bardzo zniszczona, mimo prowadzonych wcześniej prac renowacyjnych. W pewnym momencie zaczęła się sypać – mówi Janusz Wrona.
Krzyż w Antoniowie
Grupa rekonstrukcyjna z Sandomierza
Andrzej Capiga /Foto Gość
Całkowitej odbudowy krzyża podjęło się Stowarzyszenie „Pandoz”. Jego prezes Janusz Wrona napisał projekt do programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich skąd otrzymał prawie 5 tys. zł. wsparcia. Całość prac to ponad 12,5 tys. zł. Różnica to społeczna praca nieformalnej grupy „Podgóra” (Justyna Kozłowska, Sylwester Środek, Agnieszka Wrona i Małgorzata Kozłowska), oraz pomoc wójta gminy Jana Pyrkosza oraz ks.Jerzego Pelca. – 30 czerwca usunęliśmy stary krzyż wraz z fundamentami i postawiliśmy go od nowa, ale w kształcie, w jakim zdecydowali nasi przodkowie – dodał pan Janusz.
Poświęcenie Krzyża Grunwaldzkiego poprzedziły występy grupy rekonstrukcyjnej z Sandomierza oraz Eucharystia, którą sprawował ks. Jerzy Pelc. – Krzyż jest znakiem zwycięstwa, także i ten Grunwaldzki, który przypomina zwycięstwo naszego narodu nad jego wrogami w 1410 roku – powiedział proboszcz.
Krzyż w Antoniowie
Na uroczystość przybyli uczniowie ze szkoły w Antoniowie
Andrzej Capiga /Foto Gość