To nie była ich pierwsza pielgrzymka. Najpierw jako pątnicy szli z Janowską pielgrzymką na Jasną Górę, rozpoznając swoje powołanie, potem umacniając je jako klerycy. Podczas tej pielgrzymki udzielili pielgrzymom kapłańskiego prymicyjnego błogosławieństwa.
Na trasie 34 Pieszej Pielgrzymki z Janowa Lubelskiego na Jasną Górę 3 sierpnia znalazło się Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem. Pątników przywitał kustosz sanktuarium, ks. Józef Turoń. Mszy św. przewodniczył bp Edward Frankowski. Rozpoczynając modlitwę nawiązał do niedawno zakończonych Światowych Dni Młodzieży. Biskup dziękował pątnikom za podjęty trud drogi i prosił by w modlitwie nie zapominali o chorych, a szczególnie przebywających w szpitalach kapłanach. W homilii ks. Bartłomiej Krzos poruszał zagadnienie grzechu, który rozbija wnętrze człowieka i oddala go od Boga i wspólnoty Kościoła. – Kościół Katolicki jest antidotum na grzech. Tak stało się podczas Światowych Dni Młodzieży, którzy w Kościele odnajdywali drogę do Boga pełnego Miłosierdzia. Tak też powinno być w naszym życiu w którym powinniśmy nieustannie odkrywać dobroć i miłość Boga w doznawanym i ofiarowanym miłosierdziu – mówił ks. B. Krzos. Po zakończonej Mszy św. błogosławieństwa prymicyjnego udzielili księża neoprezbiterzy, którzy pochodzą z parafii pielgrzymujących w Janowskiej kolumnie pielgrzymkowej. Ks. Daniel Sajdak i ks. Mariusz Wasil, od dawna byli związani z pielgrzymką janowską, gdzie jak podkreślali kształtowało się ich powołanie. Wszystkich obiadem przyjęli parafianie z Radomyśla. Tego dnia grupa ponad 170 pielgrzymów ruszyła przez teren parafii Zaleszany w stronę Gorzyc i Trześni.