- Jesteśmy zachwyceni gościnnością, która nas spotkała w Sandomierzu. Czujemy się jak u siebie w Katalonii. Jest piękna pogoda, bardzo życzliwi ludzie, którzy cieszą się widząc pielgrzymów z innych krajów. Zachwyca nas także samo miasto i jego piękna historia, którą wy kontynuujecie - podkreślał biskup Xavier Novell Gomá, ordynariusz diecezji Salsony w Hiszpanii, goszczący wraz z młodymi w Sandomierzu.
Młodzi Hiszpanie goszczą u rodzin z parafii pw. św. Pawła. Od pierwszych chwil ujęli nie tylko parafian ale mieszkańców miasta.
Choć jest ich niewielu, niemal wszędzie ich widać. Noszą ze sobą flagę Hiszpanii, ale także Katalonii podkreślając swoją tożsamość.
- Czujemy się niesamowicie, przyjęto nas jak swoje dzieci, czujemy się częścią tych rodzin. Zachwyciła nas wasza gościnność i otwartość, podejście do wiary i kościoła. Minusów nie ma chyba tylko to, że wspaniale gotujecie i czujemy że przytyjemy. Myślę, że jak mówił biskup, możemy się czuć Polakami - podkreślała Chiara Guell.
- Hiszpanie mówią o nas Katalończykach „los Polacos”, dlatego, że słysząc nas rozmawiających w języku katalońskim niemal zupełnie nas nie rozumieją i dlatego mówią „Polacos”. Tu w Polsce nauczyliśmy się kilku słów po polski więc jeszcze bardziej będzie można nas tak nazywać - dodawał biskup.
Młodzi Hiszpanie
Podczas wspólnej Eucharystii
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
Pierwszego dnia pojechali na pielgrzymkę do sanktuarium na Świętym Krzyżu. Tam wspólnie modlili się i zwiedzali to urokliwe miejsce z innymi pielgrzymami ŚDM. - Wczoraj na Świętym Krzyżu przeżyliśmy wspaniałe spotkanie. Zachwyciła nas bazylika i relikwia Drzewa Krzyża Świętego. Podobny duchowy skarb mamy i w naszej diecezji, więc i ten fakt jeszcze bardziej zbliża nasze diecezje. Myślę, że to wspólne świętowanie dało nam obraz tego co będzie jutro na Dniu Wspólnoty - mówił biskup z Hiszpanii.
Po całym dniu w którym poznawali miasto, jego historię i najciekawsze zabytki, młodzi Hiszpanie byli zachwyceni atmosferą Dni w Diecezji oraz opieką polskich przyjaciół.
- Czujemy się niesamowicie, przyjęto nas w rodzinach jak swoje dzieci, naprawdę czujemy się częścią tych rodzin. Zachwyciła nas wasza gościnność i otwartość, podejście do wiary i kościoła. Minusów chyba nie ma tylko to, że wspaniale gotujecie i czujemy ze przytyjemy - mówiła Luisa Gallan.
- Niesamowite jest to, jak bardzo wiele osób młodych uczestniczy w nabożeństwach w kościele. W mojej parafii spośród młodego pokolenia jesteśmy na Mszach świętych tylko my z siostrą. A tutaj jest was bardzo wiele. Podziwiamy to. Myślę, że te dni wspaniale nas wprowadzają w spotkanie w Krakowie. Wyjedziemy na pewno umocnieni waszą wiarą, która doda nam sił i duchowej mocy - mówiła Chiara Guell.
Los Polacos z Katalonii
Sandomierz ugościł Hiszpanów
ks. Tomasz Lis /Foto Gość
- Na ŚDM przyjechała ze maną grupa młodych, którzy czynnie uczestniczą w życiu diecezjalnym, niektórzy z nich byli już na poprzednich Światowych Dniach Młodych. Mam nadzieję, że zaczerpną tutaj wiele dobra i duchowej siły. Myślę, że moi młodzi przyjaciele zawiozą do swoich wspólnot świadectwo waszej bardzo żywej wiary, niesamowitej pobożności i wielkiej miłości jaką macie w swoich serca do Jezusa i Maryi - podsumował biskup Xavier Novell Gomá.
Popołudniu grupa hiszpańska czas spędziła na rywalizacji sportowej w Centrum Rekreacyjnym. Na wieczór przewidziana jest procesja światła z kościoła św. Jakuba do parafii św. Pawła.