73 lata temu na Wołyniu OUN i UPA zamordowały co najmniej 120 tys. Polaków.
Uroczystość upamiętniającą to wydarzenie zorganizowali w Stalowej Woli „Stalowi patrioci” oraz Fundacja „Przywrócić pamięć”. – 11 lipca 1943 r. nastąpiła kulminacja masowej zbrodni dokonanej na obywatelach polskich przez nacjonalistów ukraińskich. Łączne straty ludności polskiej na całym obszarze zbrodniczej działalności OUN – UPA wynoszą co najmniej 120 tys. zamordowanych Polaków. Nie można jednak wykluczyć, iż liczba ta może być w rzeczywistości znacznie większa – powiedział Witold Adamski z Fundacji „Przywrócić pamięć”.
Rocznicowe obchody Rzezi Wołyńskiej rozpoczęły się Mszą św. w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej. O oprawę liturgii zadbali rycerze Kolumba. – Przy ołtarzu Jezusa Chrystusa wspominamy tych, którzy zginęli. Wspominamy, nie po to, by na nowo roztrząsać tę sprawę, lecz aby się pomodlić – powiedział w homilii proboszcz ks. Mieczysław Kucel.
Rocznica zbrodni
Na cmentarzu odmówiono modlitwę za pomordowanych
Andrzej Capiga /Foto Gość
Po Eucharystii jej uczestnicy przeszli w ciszy na cmentarz komunalny przed krzyż poświęcony Polakom pomordowanym na Wołyniu, zapalili znicze i złożyli kwiaty.
Odmówiono również modlitwę za zmarłych. W podziemiach kościoła, w "Stalowej Galerii", czynna jest wystawa pt. „Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary” poświęcona wołyńskiej zbrodni.