Start do ostatniego, "królewskiego" etapu wyścigu nastąpił w centrum Tarnobrzega.
Po raz kolejny Tarnobrzeg gościł zawodników startujących w 27. Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim „Solidarności” i Olimpijczyków. Po prezentacji drużyn oraz podziękowaniach m.in. dla Andrzeja Kaczmarka, przewodniczącego zarządu Regionu Ziemia Sandomierska NSZZ „Solidarność”, o 9.50 na pl. Bartosza Głowackiego nastąpił start. Znak do ścigania dał sekretarz miasta Przemysław Rękas.
Kolarze wykonali pętlę wokół centrum miasta, po czym rozpoczęło się ostre ściganie. Na trasie prowadzącej do Krosna, gdzie zakończy się tegoroczny wyścig, zawodnicy zawitali m.in. do Baranowa Sandomierskiego, gdzie ustawiona była premia specjalna.
Kolarze mają dzisiaj do pokonania 195 km, w tym kilka premii górskich, usytuowanych w Żarnowie, Czarnorzekach oraz dwie koło Zamku Kamieniec w Odrzykoniu.
Po starcie peletonu, do kolarskich zmagań przystąpili młodzi miłośnicy dwój kółek. Imprezie towarzyszy bowiem 8. Mini Wyścig Kolarski „Solidarności”, w którym ścigają się przedszkolaki oraz uczniowie szkół podstawowych, pochodzący z miejscowości, w której usytuowany był start lub meta danego etapu.
Tegoroczny Wyścig Kolarski „Solidarności” i Olimpijczyków miał nieco odmienna trasę od dotychczasowych – nie rozpoczął się, ani nie zakończył w Łodzi. Z racji przypadającej w tym roku 40. rocznicy wydarzeń radomskich z 1976 r. na wniosek związkowców z Regionu Ziemia Radomska NSZZ „Solidarność”, pragnących uczcić protest robotników, ściganie rozpoczęło się w Radomiu. W Łodzi natomiast zorganizowano metę pierwszego etapu.