Nie trzeba wyjeżdżać w dalekie, nieznane krainy, by zostać odkrywcą.
Wystarczy przyjść do Regionalnego Centrum Promocji Obszaru Natura 2000 „Tarnobrzeska Dolina Wisły” w Tarnobrzegu. – Podobnie jak w latach poprzednich staramy się przygotować nietuzinkową ofertę dla dzieci i młodzieży na okres wakacyjny – wyjaśnia dyrektor centrum Konrad Niedźwiedź. – Będą zajęcia przy mikroskopach, ale również należy się nastawić, że poleją się łzy i pot – dodaje tajemniczo.
Przez całe wakacje uczniowie przebywający w mieście będą mogli parę razy w tygodniu uczestniczyć w interesujących zajęciach zorganizowanych przez tarnobrzeskie Centrum Natura 2000. Uczestnicy będą pod mikroskopami śledzić życie w mikroskali, wyszukiwać je w dzikowskim parku za pomocą lornetek i lup. Dla żądnych większej przygody przygotowany został survival. – Nie będzie łatwo, z pewnością poleją się łzy i pot, jak przystało na prawdziwą szkołę przetrwania – uśmiecha się Konrad Niedźwiedź. – Nie zabraknie również błota. Będą także gry sprawnościowe, quizy itp.
Centrum zorganizowało także dwie wycieczki – w sierpniu w sandomierskie Góry Pieprzowe, w lipcu natomiast do… Elektrowni Połaniec. – Zapewne nie jedna osoba się zdziwi, co elektrownia ma wspólnego z naturą. Otóż w tym miejscu rozpoczyna się nasz obszar „Tarnobrzeska Dolina Wisły”. Istnieje tam wiele interesujących form życia, o których mało kto wie – wyjaśnia dyrektor centrum. – Góry Pieprzowe, leżące w obrębie sąsiadującego z nami obszaru, stanowią swego rodzaju granicę, jakby zamknięcie naszej Doliny Wisły.
Zainteresowani obiema wycieczkami już mogą dokonywać zapisów, liczba miejsc jest bowiem ograniczona i decyduje pierwszeństwo zgłoszenia.
Pracownicy centrum nie zapomnieli również o miłośnikach muzyki, dla których przygotowali naturalne karaoke, czyli śpiewanie znanych piosenek w których pojawia się motyw przyrodniczy, jak choćby słynny przebój Stana Borysa „Jaskółka”.