Na lotnisku w Turbi trwają Szybowcowe Mistrzostwa Polski.
Podczas uroczystego otwarcia minutą ciszy uczczono dwóch szybowników - Henryka Magonia z Aeroklubu Stalowa Wola i Mirosława Mężyka z rybnickiego. W zawodach bierze udział 51 pilotów, którzy rywalizują w trzech klasach - otwartej, standard i klub B.
Pan Tomasz jest członkiem Aeroklubu Częstochowskiego i lata w klasie standard na wartym prawie 100 tys. zł szybowcu południowoafrykańskiej produkcji. W Turbi jest już po raz trzeci. - W tym roku nie jestem w dobrej formie. Latałem już pięć razy. Myślę, że ostatecznie wyląduję gdzieś na 10. miejscu - ocenia swoje możliwości pilot z Częstochowy.
Mistrzostwa Polski
Ostatnie przygotowania przed lotem
Andrzej Capiga /Foto Gość
13 zawodników startuje w najważniejszej klasie - otwartej, w tym prawie cała czołówka kraju. Na przykład Janusz Centka, Adam Czeladzki, Christoph Matkowski i Andrzej Śmielkiewicz - aktualni lub byli mistrzowie i wicemistrzowie Polski w tej klasie.
- Najliczniej reprezentowana i najbardziej popularna w Polsce klasa to standard. Mamy aż 33 zawodników. Tutaj piloci rywalizują na naszych szybowcach produkowanych jeszcze w latach 90., czyli głównie na jantarze i standardzie - wyjaśnia Andrzej Moskal, członek Aeroklubu Stalowa Wola, organizator mistrzostw.
Mistrzostwa Polski
51 przepięknych maszyn
Andrzej Capiga /Foto Gość
Honorowy patronatem nad mistrzostwami sprawują marszałek województwa podkarpackiego, prezydent Stalowej Woli oraz wójt gminy Zaleszany.