Przez dwa dni odbywało się jubileuszowe spotkanie drużyn harcerskich działających w mieście i okolicy. Podsumowano dotychczasowe działania, a zasłużeni druhowie otrzymali harcerskie odznaczenia.
Harcerski jubileuszowy zlot rozpoczął się od apelu, po którym drużyny rozpoczęły grę miejską „Ascalon”. Dzięki niej miejscowi druhowie oraz goście mogli lepiej poznać historię miasta, jego zabytki i miejsca pamięci.
Pierwszy dzień spotkania zakończył obrzędowy kominek i śpiewanie harcerskich pieśni.
Drugiego dnia harcerskiego spotkania, druhowie dziękowali za stuletnią działalność Hufca Opatów podczas Mszy św. w kolegiacie św. Marcina, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz.
Wspólna modlitwa zgromadziła władze wojewódzkie, samorządowe, harcerskie i skautowe, młodych działających w harcerskich drużynach, wychowawców oraz licznych mieszkańców.
Podczas homilii biskup K. Nitkiewicz nawiązał do słów Chrystusa z Ewangelii: „Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak ja was umiłowałem”.
- Chrystusowe wezwanie do miłości, miłości ofiarnej i bezinteresownej, zainspirowało ojca skautyzmu Baden Powella oraz twórców polskiego harcerstwa. Skautyzm wyrasta bowiem z Ewangelii i jest przeniknięty jej duchem. Dlatego pomaga rozwinąć podobieństwo do Chrystusa, które w sobie nosimy. Doświadczenie wspólnoty, mierzenie się z własną słabością, świadczenie pomocy potrzebującym i troska o środowisko naturalne, są szczególną szkołą chrześcijańskiego życia, nawet, jeśli ktoś wyznaje oficjalnie inny światopogląd - mówił bp K. Nitkiewicz.
- Jest jednak w polskim harcerstwie coś szczególnego. To duch patriotyzmu, który chyba nigdzie w świecie nie rozwinął się w skautingu tak mocno, jak u nas w Polsce. Widzę czasami, że moi znajomi z Zachodu nie mogą tego zrozumieć, chociaż nie są im obce hasła narodowe. Historia naszej Ojczyzny jest jednak wyjątkowa. Ona zaistniała, gdy Mieszko przyjął chrzest, a później odchodzenie od chrześcijańskich wartości osłabiało kraj i grzebało jego suwerenność - przypominał biskup.
- Pojawienie się harcerstwa w Polsce, także tutaj na Ziemi Opatowskiej, przyczyniło się do umocnienia tożsamości katolickiej i narodowej. Harcerze chwytali za broń i oddawali życie za to, „żeby Polska była Polską”. Jednocześnie dawali się poznać, jako wierni synowie i córki Kościoła. Mamy prawo sądzić, że pierwsi skauci na opatowskiej ziemi uczyli się patriotyzmu z malowideł tej starożytnej kolegiaty, które przedstawiają największe triumfy polskiego oręża. Tutaj również zginali kolana, wsłuchiwali się w Słowo Boże i karmili się Ciałem Chrystusa. Najbardziej po Bogu kochali Ojczyznę - podkreślał bp K. Nitkiewicz.
- Powiedziałem, że harcerstwo jest szczególną szkołą chrześcijańskiego życia. Wpisuje się w to również kształtowanie postawy patriotycznej, która nikomu nie zagraża, czyni natomiast piękniejszym i bogatszym nasze człowieczeństwo. Dlatego myśląc o przyszłości nie można odchodzić od religijnego wymiaru harcerstwa. Należy zadbać o pielęgnowanie w nim wartości chrześcijańskich i patriotycznych. To jest szczególny rys naszej europejskości, to jest nasz wkład w budowanie prawdziwej cywilizacji - zachęcał pasterz diecezji.