1m 15s

Gołębia k-rasa

Pasja i hobby. Nie muszą latać, by zdobywać największe laury pośród ptaków. Ich piękno ukryte jest w piórach, budowie dzioba, a nawet w barwie oka. Tylko najlepsi i najbardziej wytrwali hodowcy mogą wyselekcjonować ptasich championów.


ks. Tomasz Lis


|

07.04.2016 00:00Gość Sandomierski 15/2016

dodane 07.04.2016 00:00
0

Kto nie był na wystawie gołębi rasowych, nie zrozumie osób, które poświęcają nieraz całe życie, aby wyhodować idealnego w swojej klasie ptaka. Spacerując pomiędzy klatkami wystawowymi, przeciętny zwiedzający czasami musi się naprawdę dobrze przyjrzeć, by odgadnąć, że prezentowany ptak to gołąb, a nie jakieś opierzone egzotyczne zwierzę. Jedne przypominają sowy, inne przysiadłe kury czy wysmukłe perliczki. Niektóre mają nastroszone pióra, inne całkiem gołe szyje. Jedne mogą pochwalić się dziobami długimi niczym dzięcioły, u innych dzióbek zniwelowany jest niemalże do zera. Zazwyczaj ptasia pasja zaczyna się w młodym wieku i trwa często do późnej starości. Wielu hodowców zamiłowaniem do gołębi zaraża się w rodzinie. Najczęściej dziedziczone jest ono w linii męskiej, choć pośród hodowców nie brakuje pań. 


Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5