W milczeniu, zmagając się z ciemnością, chłodem i trudami ponad 40-kilometrowej trasy, po kilkunastu godzinach marszu dotarli do Leżajska, który stał się ich symboliczną kalwarią.
Piątkowego wieczoru przy kościele niżańskiej parafii św. Jana Chrzciciela z każdą minutą przybywało ludzi. W sali dolnego kościoła otwarto biuro, w którym każdy mógł odebrać pakiet pielgrzyma, a spóźnialscy dopisać się do listy uczestników. Każdy ciepło ubrany, w solidnych butach, z plecakiem kryjącym najpotrzebniejsze rzeczy czekał na Mszę św., która rozpoczynała niżańską Ekstremalną Drogę Krzyżową. – Wyruszamy po raz pierwszy z Niska. Główną intencją tej Drogi Krzyżowej są przygotowania i przebieg Światowych Dni Młodzieży. Jest ona naszym duchowym przygotowaniem do przeżycia tego spotkania młodych – poinformował ks. Jarosław Raczak, organizator EDK w Nisku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.