Dobro z koszyczka
Wielkopostne postawienia nie muszą oznaczać rezygnacji.
Wielkopostne postanowienia z reguły mają charakter rezygnacji, ale nie u michalitów w Stalowej Woli. Przed głównym ołtarzem w parafii Trójcy Przenajświętszej wystawiono koszyczki pełne wielkopostnych dobrych uczynków dla dzieci, młodzieży, małżeństw i dorosłych.
- W naszej parafii chcemy pokazać Bożą Łaskę od pozytywnej strony. Podczas Wielkiego Postu podejmujemy postanowienia, które zazwyczaj sprowadzają się do tego, czego nie będziemy wówczas robić. Ten okres czasu kojarzy się nam wyłącznie z ograniczeniami. Jest to dobre w stosunku do spożywania używek, oglądania telewizji czy też serfowania po Internecie. My idziemy krok dalej - powiedział ks. Mieczysław Kucel, proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli, michalita.
Wielkopostne postanowienia
Koszyczki wystawiono przed ołtarzem
Andrzej Capiga /Foto Gość
Z reguły są to bardzo proste postanowienia, ale pozwalają na zbudowanie dobrych międzyludzkich relacji.
Inne ciekawe wielkopostne inicjatywy wprowadzono także w parafii Opatrzności Bożej w Stalowej Woli, gdzie zdecydowano się na wymagający post Daniela. Postna Sztafeta natomiast to pomysł na wielkopostne umartwienie w parafii św. Jana Pawła II (akademickiej) też w Stalowej Woli
Więcej w papierowym wydaniu sandomierskiego GN (na 28 luty br.).
